Reklama:

Problemy z głową. Czy to na pewno nerwica? (8)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
08-03-2008, 17:01:00

Witam. Od października ubiegłego roku czuje w jednym miejscu ucisk głowy, niekiedy jest to taka zaciskająca obręcz (rzadko). Ten ucisk jest bardzo silny i niekiedy pod jego wpływem dostaje mdłości, zaczynam się pocić. Lokalizuje się z tyłu głowy , ale od jakiegoś czasu pojawil się też na czubku głowy. Ostatnio zauważylem też , że w miejscu w kótóym ten ucisk występuje kiedy poruszam głową jest takie wrażenie jakby w miejscu tego ucisku coś się przesuwało. Z tym, że to przesuwanie się czegoś w głowie jest tylko w tym małym miejscu gdzie jest ten ucisk, kiedy ucisk pojawia się w tym drugim miejscu (np na czubku głowy) to przesuwanie również jest na czubku głowy a z tyłu już nie! Strasznie dręczy mnie to przesuwanie, rozumiecie to tak jakby jakiś element w mózgu odpadł i się poruszał. Poszedłem z tym problemem do neurologa i powiedział, że zmian neurologicznych u mnie nie stwierdza, bez zrobienia tomografii czy też RM tylko po badaniu neurologicznym. Wtedy jeszcze miałem uczucie kluchy w gardle, to że uduszę się pokarmem. Ale teraz pozostał ten ucisk i przesuwanie i niekiedy zawroty głowy...
Będę bardzo wdzięczny za Waszą pomoc. Myślicie, że może to być jakaś choroba głowy???
gość
08-03-2008, 22:26:00

nie jest to żadna choroba głowy, nie masz się czym martwić. Jest to typowy objaw nerwicy tzw neurastenia a obrącz którą czujesz to tzw kask neurastyczny. Poczytaj o tym, niestety nerwica jest bardzo męcząca. Klucha w gardle to drugi typowy objaw. Ta obrącz zależnie od stanu pacjenta może się utrzymywać nawet i pół roku, tak więc wytrwałości. Pozdrawiam
gość
09-03-2008, 11:09:00

Dzięki za szybką odpowiedź i za uspokojenie
gość
19-04-2008, 18:45:00

WITAM JA RóWNIEż MAM TAKI śCISK GłOWY TRWA TO JUż OSIEM MIESIęCY I NIE WIDZę KOńCA MAM NADZIEJę żE TO W KOńCU MINIE BO TRUDNO żYC Z CZYMś TAKIM KUPIłAM SOBIE ASPARGIN {MAGNEZ+POTAS} MOżE COś POMOżE CHOCIAż WąTPIę POZDRWIAM WSZYSTKICH " śCISKANYCH"
gość
19-04-2008, 20:24:00

wpiszcie w google :objawy somatyczne nerwicy
gość
25-02-2009, 10:47:00


08-03-2008 o 18:01, gość :
Witam. Od października ubiegłego roku czuje w jednym miejscu ucisk głowy, niekiedy jest to taka zaciskająca obręcz (rzadko). Ten ucisk jest bardzo silny i niekiedy pod jego wpływem dostaje mdłości, zaczynam się pocić. Lokalizuje się z tyłu głowy , ale od jakiegoś czasu pojawil się też na czubku głowy. Ostatnio zauważylem też , że w miejscu w kótóym ten ucisk występuje kiedy poruszam głową jest takie wrażenie jakby w miejscu tego ucisku coś się przesuwało. Z tym, że to przesuwanie się czegoś w głowie jest tylko w tym małym miejscu gdzie jest ten ucisk, kiedy ucisk pojawia się w tym drugim miejscu (np na czubku głowy) to przesuwanie również jest na czubku głowy a z tyłu już nie! Strasznie dręczy mnie to przesuwanie, rozumiecie to tak jakby jakiś element w mózgu odpadł i się poruszał. Poszedłem z tym problemem do neurologa i powiedział, że zmian neurologicznych u mnie nie stwierdza, bez zrobienia tomografii czy też RM tylko po badaniu neurologicznym. Wtedy jeszcze miałem uczucie kluchy w gardle, to że uduszę się pokarmem. Ale teraz pozostał ten ucisk i przesuwanie i niekiedy zawroty głowy...
Będę bardzo wdzięczny za Waszą pomoc. Myślicie, że może to być jakaś choroba głowy???
gość
30-08-2017, 10:23:19

Witam
Bardzo prosze Was o pomoc.... W lipcu tego roku w pracy podczas nocki rozmawiajac z kolezanka poczulam jakbym miala zaraz upasc. Takie dziwne uczucie wiec poprosilam kolezanke zeby ze mna usiadla. Zwolnilam sie do domu. Myslalam ze nastepnego dnia przejdzie mi wiec poszlam do pracy. Musialam sie zwolnic poniewaz glowa "leciala mi w dol" byla ciezka cos jakby mi prowadzilo glowe do dolu. Pojechalam na pogotowie i stwierdzono ze mam infekcje gardla ze sa jakies nawet w gardle pecherze. Dostalam antybiotyk i tydzien bylam w domu. Wydawalo mi sie ze jest ok i wrocilam do pracy. Jednak tylko na jeden dzien. Bo dzialo sie to samo. Nie moglam nawet dojsc do auta z pracy bo balam sie ze upadne. Mialam przyspieszony oddech niskie cisnienie. Jak bylam w domu poczulam ulge. Jednak kolejnego dnia pojechalam do neurologa.. Ten stwierdzil ze mam uszkodzony blednik. Po 2 tyg trafilam na neurologia bo nic mi nie pomagalo. Tam zrobiono mi badanie moczu eeg rezonans glowy badania dna oka i dopplera i wszystko jest jest dobrze. Po wyjsciu ze szpitala poszlam do laryngologa. Mialam proby kaloryczne na blednik. Minimalnie byl uszkodzony blednik. Wg laryngologa to nie jest przyczyna tych moich objawow. Bylam u endokrynologa. Porobilam wszystkie badania hormonow w tym usg tarczycy. Jest dobrze. Poszlam do kardiologa bo serce mialam przyspieszone. Ten stwierdzil ze to uszkodzenie trabki eustachiusza to powiklanie po tym gardle. Powiedzial ze powinnam sie juz po tygodniu poczuc lepiej. Mija 2 tydzien a ja nie czuje poprawy. Biore jakies leki ktore mi przepisal. Mija juz miesiac. Jak chodze to cos mi powoli sciska glowe i towarzyszy mi uczucie ze moge zaraz zemdlec i taka slaba sie robie. Jestem wycieta z zycia.
Prosze powiedzcie mi co to moze byc ? Gdzie mam sie udac co robic bo trace kase i cierpliwosc....
gość
30-08-2017, 13:44:38

tak jest z chorobą, że traci się wszystka, a w szczególności zdrowie, leki nie działają, bo są na inną chorobę niż masz, nie jest to nerwica, idź na chorobowe to może organizm odbuduje zniszczenia jakich dokonałaś i objawy znikną

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: