Nie jestem pewny co mi zrobiono w dzieciństwie.
Szukam pomocy w podjęciu decyzji i leczenia problemu neurologicznego po uszkodzeniu kory czuciowo - ruchowej mózgu.
Najbardziej dokuczliwymi objawami, na dzień dzisiejszy, są bóle podczaszkowe, jak je nazywam oraz nasilające się kłopoty z bezsennością. Nie piję kawy, nie stosuję narkotyków, uprawiam sport. Dopiero kilka lat temu dowiedziałem się, że mam dziurę w czaszce i ślady po, jak sądzę, wierceniu w czaszce. Mam kłopoty z emocjami, czasami inne problemy.
W pierwszym poście tyle chyba wystarczy.
Czy znajdę tutaj osobę, która będzie na tyle kompetentna by pomóc mi w rozwiązaniu tego problemu, a przynajmniej w zrozumieniu co się dzieje i jakie mogą być dalsze następstwa?
W miarę potrzeby mogę dorzucić więcej informacji, zdjęcia czaszki ale nie RTG oraz dokładniejsze opisy objawów i powikłań.