Witam,
chciałabym zapisać się na kurs fryzjerski i zostać fryzjerką - jest to moją pasją. Choruję jednak na padaczkę. Obawiam się, że lekarz medycyny pracy może odmówić skierowania mnie na kurs. Czy orientujecie się może jak to wygląda? Od ponad roku nie mam napadów i nie biorę leków (leki dostałam ponieważ miałam niezgodności w eeg, nigdy nie miałam napadów jako takich, prócz może tych 'wejrzeniowych', czyli chwilowe zawieszenie się przy nadmiernym stresie - jak zaczęłam brać rozmaite leki na padaczkę nagle zaczęłam mieć również napady różnych typów. Po odstawieniu leków napady ustały).
W internecie nie znalazłam żadnych oficjalnych informacji, jedynie jakiś wpis na blogu czy inną prezentację, gdzie było napisane, że padaczka wyklucza bycie fryzjerką (równocześnie jednak w tej prezentacji znalazłam kilka faktów niezgodnych z prawdą, toteż nie jest to pewne źródło).
Czy ktoś z Was wie może jak przeważnie postępuje lekarz medycyny pracy w takich wypadkach? I co należy zorganizować, żeby udało się zapisać na kurs?
Pozdrawiam