Witam wszystkich padaczkowiczow:)
Mam 23 lata i od 4 lat jestem w gronie epiletykow.W ciagu 2 lat mialem 3 ataki grand mal.od 18 miesiecy mam spokoj z napadami jednakze zdarza sie ze robi mi sie slabo.Potrafie sobie jednak z tym poradzic.Przyjmuje 800mg Tegretolu 200mg dziennie.A teraz czas na pytanie:) Czy moge wrocic do cwiczen na silowni i jak to wyglada z suplementacja???Oczywiscie sterydy odpadaja i nigdy nie wchodzily w gre.Do boksu nie wroce bo mam uraz mozgu:( a bez sportu nie jestem soba,jak dotad nie mialem zadnych problemow z wysilkiem fizycznym.Pomozcie moi drodzy:(