Witam,
Jestem mężem kobiety która przeszła gruźlicę. Niestety silne leki spowodowały że ma nerwobóle w głowie.Jest pod stałą opieką neurologa ale Pani doktor nie wie czy jest to do wyleczenia.żona ma 30 lat i 4 miesięce temu skończyła brać leki na grużlicę. Obecnie przyjmuje tylko lavistina.Miała też prześwietlenie głowy i wszystko jest OK.
Jest jeszcze trochę słaba po przebytej gruźlicy
Proszę o radę czy jest to wyleczalne i jak ewentualnie to leczyć.
Pozdrawiam,
Piotr

nie wierzę że nikt nie ma nic do powiedzenia

Piotrze , ja zachorowalam na gruzlice jako 6 letnie dziecko, bylam tak slaba ze nie mialam sily chodzic . Mama juz nie zyla , nie bylo wtedy warunkow do leczenia , bylam 4 dzieckiem.
Od tamtego czasu minelo dziesiat lat, dziura po gruzliicy zwapnila sie , pluca slabe , cale zycie klopoty z oddychaniem , ciezkosc , doszla astma .
Piotrze , chociaz oczekujesz rady , ja oferuje wsparcie . Bardzo pragne z calego serca , zeby zona wyzdrowiala , zebys znalazl najlepszego neurolooga . Mam takze nerwobole , bole glowy u mnie biora sie z dyskopatii odcinka szyjnego kregoslupa.Czy bylo przeswietlenie robione , taki zwyczajny rtg kregoslupa szyjnego , moznaby zorientowac sie czy dyski sa w porzadku. Ja mam taka nadzieje , ze bole u zony nie sa powodowane przebyta gruzlica . Jesli zechcesz to podajcie @ , mozemy wspierac sie w domu, pozdrawiam.

Bardzo dziękuję za odpowiedź,
Również współczuję tobie, bo z tego co piszesz to jesteś jeszcze w gorszym stanie niż moja żona.
RTG kręgosłupa nie było robione, robione było tylko TK głowy i jest wszystko OK.
Pani doktor powiedziała że tabletki na gruźlicę uszkodziły jej nerwy i stąd te bóle głowy.Poza tym bierze tabletki na chorobę weinera.
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia,
Piotr

No to nie źle choroba weneryczna i gruźlica wow po prostu Radzę się tobie też przeleczyć na werkę skoro żonę leczą. A poza tym to współczuje gruźlicy w domu, moja ciotka chorowała, cała rodzinę musieli potem leczyć. Ciotce leki uszkodziły nerwy obwodowe więc miała problem z czuciem na obwodzie, ale jakoś daje sobie radę.

Piotrze szukam info o chorobie weinera lecz nie ma o niej wzmianki.
Ten troll , robi sobie zarty , ona jest psychicznie chora , nie ma leku na jej chorobe , cos tam bierze ale nie pomaga.
Daj prosze link, zebym mogla poczytac o weinerze , nie slyszalam o takim schorzeniu. Pozdrawiam

kurde pomyliłem się, chodziło mi o meniera a nie wienera.
Piotr

Piotrze takze mialam badania w kierunku meniera , gdyz mam nieustajace szumy w uszach , trwa taki stan latami.
W chorobie meniera nie ma bolow glowy, a moje biora sie od dyskopatii szyjnego odcinka kregoslupa.Po wielu badaniach wykluczono meniera gdyz gluchota nie postepuje, lecz szumy i piski meczace sa zwlaszcza w nocy.
Zycze Wam zdrowia , badzcie pozytywnie nastawieni , poprawa stanu zdrowia zony nastapi. Pozdrawiam

witam mam pytanie przed wczoraj byłam u taty w szpitalu ma gruźlice było super bo widziałam ze lepiej wygląda i się uśmiecha a dzis dostałam telefon ze tata od wczoraj nic nie chce jesc i nie chce przyjmowac leków prawdo podobnie dostal do głowy a leczy sie od 1 wrzesnia 2014 roku czy to sa powikłania leczenia ?