Witam. Po, krotce nakresle w swoj problem. Mianowicie cierpie na nerwice serca. Pewnego razu zostałem "poczestowany" amfetamia. Zrozumialem co sie ze mna dzieje, nie wiedzialem cze wracac do domu, czy od razu zglosic sie na pogotowie. Postanowilem nie robic paniki wrocilem do domu wypiłem ziolka uspokajajace i udalo mi sie usnac. Obudzilem sie po paru godzinach z lzawiacym okiem, ktore mnie bolalo. Cisnienie bylo w granicach 150/100 i puls okolo 130 , 140. Jak wstalem zorientowalem sie ze rowniez cos nie tak jest z moja lewa noga. Moglem nia ruszac, zginac itd, ale tak jakbym nie mial pelnego czucia. Lewa reka byla kompletnie sprawna. Zaniepokoila mnie powiekszona lewa źrenica. Oczywiscie nastpenego dnia odwiedzilem kardiologa, ekg wyszlo ok. Nastepnym krokiem byl naurolog. Po padaniach w gabinecie stwierdzono ze wszystkie odruchy sa prawidlowe itd. Dostalem rowniez skierowanie na TK glowy z kontrastem ktory rowniez nie wykazal nic zlego. Wiec niby wszystko ok. Jednak bylo to nieprzyjemne uczucie do, ktorego nie chicalbym wracac. Po tym zdarzeniu nerwica sie poglebila bralem syropek na uspokojenie a do dnia dzisiejszego betablocker. Poza tym wszystko ok jednak martwi mnie moja źrenica. Zauwazylem, ze jest ona powiekszona od co najmniej 6 lat. Przez ten okres nigdy nie odczuwalem bolow glowy, zaburzen koncentracji, swiadomosci i podobnych. Asymetrie źrenic najlepiej widac w średnim swietle w bardzo mocnym źrenice sie wyrownuja, podobnie w mroku. Czas reakcji jest identyczny. Czasami jest tak ze lewa wyrownuje sie z prawa lub nawet jes mniejsza. Mial ktos podobny przypadek? Wiem ze anizokoria jest dosyc czesta, jednak troche mnie ona martwi. Zastanawialem sie nad rezonasem glowy, ale z drugiej strony nie wiem czy jest sens. Dodam ze mam wade wzroku w tym astygmatyzm kiedys z powieki lewego oka mialem usuwana gradowke. Czy to moze rowniez wplywac na wielkosc zrenic ? Pozdrawiam Rafal