Mam 3 letniego braciszka, niestety, 3 dni temu stwierdzono u niego porazenie nerwu twarzowego. Lekarz zalecil rehabilitacje, ale podobno leczenie opiera sie rowniez na zastrzykach witaminowych, sterydowych itd. Nie wiem, czy sama rehabilitacja wystarczy. Czy ktos z was poleci mi dobrego neurologa dzieciecego na terenie wojewodztwa pomorskiego? Jestem gotowa zaplacic za wizyte, wiec neurolog moze byc nawet prywatny, byleby tylko pomogl maluszkowi. Prosze o pomoc !