Witam
Moj znaomy mial 8 marca wypadek na kopalni ma uszkodzona czaszke z lewe strony i podobno bardzo mocno ba obrzek mozgu byl w spiaczce farmakologiczne Od srody czyli 16 marca nie ma juz podawanych lekow podtrzymojacych spaiczke i sie nie wybudza Lekarze mowia ze do 48 godzin powinien sie obudzic a tu nic Podobno nie reaguje wogole na lekarzy i mowia ze ma 3 % swiadomosci a powinein miec 15 % Ma tez uszkodzone jakies ogniska nic mi to nie mowi Pomozcie czy jest szansa ze on sie wybudzi ze wyjdzie z tego Po jakim czasie ludzie sie wybudzaja Prosze o pomoc