Mam takie pytanie, otóz od jakies 2 tygodni zauwazyłam ze pod czas pisania notatek w zeszycie nie moge zapanowac nad długopisem :( ręka mi drży, a długopis pisze tak jakby nie tak jak ja chce i wychodza takie bazgroły :( naciskam długopis a on kresli zupelnie co innego niz ja chce, wkurzam sie bo zawsze w miare ładnie pisałam a teraz nagle palce nie moga utrzymac długopisu i bazgrze jara pazurem. a do tego zaczełam jakos tak nie wyrazniej mówic:/ w tym samym czasie kilka osob zwrócilo mki uwage ze nie wyraznie mówie:/ czy to moze byc jakas dolegliwosc nerwowa? 29 pazdziernika mialam badaia izotopowe kosci czy to moze mie cjakis zwiazek? prosze o odpowiedz jak najszybsza - pozdrawiam
[addsig]
emik