Witam! Mam 25 lat, od 9 lat leczę się na padaczkę skroniową. Wygląda u mnie ona tak że zaczynam odczuwać lęk i tracę na chwilę świadomość, czasem przeklinam czasem bardzo głośno krzyczę! Biorę leki -keppra 2000-2 razy dziennie oraz trileptal 900-2 razy dziennie, mam ataków ok 12-15 na miesiąc. Ostatnio byłam w ciąży i miałam o połowę mniej 2 miesiące temu urodziłam i znów liczba się powiększyła i zauważyłam że moje ataki chyba są związane z hormonami bo zawsze dzień przed lub pierwszego dnia okresu mam ataki oraz w dni płodne, proszę o pomoc czy jest możliwe zmniejszenie liczby moich ataków, czy jest możliwe że moje hormony są związane z liczbą moich ataków i da się coś z tym zrobić bo boję się że nieświadomie skrzywdzę mojego synusia. Z góry dziękuję oraz pozdrawiam!