Moja córka od marca 2016r miała już 5 napadów,napady są przysenne czyli jak wieczorem usypia wchodzi w pierwszą fazę snu nagle się budzi i usta wyginają się w prawą stronę i próbuje sobie coś wyciągnąć z ust,oczka wytrzeszczone i prawa rączka sztywna i po tym wszystkim trochę się ślini i nie może nic powiedzieć cały atak trwa nie całą minutę. Leczyliśmy się w płocku ale straciłam zaufanie do tej pani dr.po tym jak po lekach córka dostała silnego uczulenia polekowego i wylądowałyśmy w szpitalu.Od jutra zaczynamy się leczyć w warszawie ,zobaczymy 😉