Reklama:

Padaczka - małe napady (8)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
19-11-2013, 07:35:39

Witam. Mam 17lat i wczoraj byłam u neurologa. 2 miesiące temu robiłam eeg, ponieważ często boli mnie głowa i mam problemy ze snem. Wczoraj na wizycie również miałam zrobione eeg i neurolog powiedział, że z pierwszego i wczorajszego eeg wynika, że najprawdopodobniej mam padaczkę. Trochę się zaskoczyłam bo byłam przekonana że trzeba mieć napady żeby uznać padaczkę. A moim wyobrażeniem napadu był upadek i drgawki.I gdy przeczytałam troche w internecie okazało się, że małe napady mam. Nie byłam w stanie zadać lekarzowi pytań bo byłam w szoku i pytania naszły mnie dopiero teraz. Czy jeśli mam małe napady to mogą wystąpić u mnie te silniejsze jak nie będę leczyć? Czy jeśli mam padaczke i zaczne brać leki to bóle głowy ustaną i zaczne normalnie spać? Jak jeszcze można sprawdzić czy to na pewno padaczka?
gość
19-11-2013, 08:49:43

Czesc moj mąz takze choruje na padaczke.
Przez 3 lata wogole nie mial ataków,ale od jakis 2 lat ma średnio 2 razy do roku.
Sa to rozne ataki- nigdy tego nie przewidzisz czy beda mocne czy łagodne!
Moj maz mial w tym roku w czerwcu taki lekki atak-ale po atakach jest osłabiony,zmeczony i spiacy.
W sierpniu mial bardzo silny atak-az pogotowie do nas wezwalam!
Przede wszystkim-nie mysl o tym ciagle...
Po drugie nie mozesz sie stresowac...
Po trzecie codziennie biesz magnez z witamina B6- bo padaczka wyciaga z organizmu własne te witaminki.
Co do bolu głowy to,kazdy człowiek przezywa to inaczej, jak bedzie zmiana pogody bedziesz mogła miec bole glowy! Cisnienie tez swoje robi...
gość
19-11-2013, 14:55:45

Tylko właśnie chodzi o to, że ja nie miałam nigdy silnego napadu tak by upaść, stracić przytomność i mieć drgawki. Więc myślałam, że doktor sie myli. Mam różne dziwne objawy i nie wiem czy mozna je nazwac czesciowymi napadami. Np. drganie miesnia w nodze, drganie powiek gdy zamkne oczy, drganie karku,ramienia lub twarzy, jedno mocne drgnięcie jednej lub obu nog tak ze lekko sie uniosly, opadanie głowy (2 razy mi się zdarzyło), zapatrzenie się w punkt. Objawem padaczki może być też to że często robi mi się słabo? Ehh ... tyle pytań dopiero teraz.
gość
19-11-2013, 15:14:44

No właśnie małe napady padaczkowe to jakieś drgania mięśni, ruszanie szczęką czy inne drobne czynności powtarzalne nie wykonywane z własnej woli, nie którzy mają potem po nich zmęczenie. Moja kuzynka ma właśnie coś w tym stylu rodzinny mówił że to tik nerwowy, ale ona nie potrafi tego opanować stuka ręką tak jak by grała na pianinie, do tyczy to lewej ręki. Pojawia się to 3-4 razy w tygodniu nieraz w stresie kilka razy pod rząd. Obecnie dostaje leki na padaczkę Keppa 2x 600 i nawet w miarę się to uspokoiło. Te dziwne objawy pojawiły się po zatruciu na weselu alkoholem, okazało się że część wódeczki była jakaś lewa, kilka osób wylądowało w szpitalu i tam się właśnie pojawiły u niej te objawy, myśleli że to uszkodzenie mięśni po wypadku kilka lat temu, ale po badaniu eeg okazało się że to padaczka szczęście że nie lekooporna !!!!!!!!
gość
19-11-2013, 15:31:09

Ale jeśli mam tylko te częściowe napady to mogą u mnie wystąpić te silne z utratą przytomności i drgawkami całego ciała ?
Wtajemniczona
19-11-2013, 19:35:04

Do gościa z dnia 19.11.2013 godz. 16:31
Łatwiej będzie z Tobą rozmawiać gdy się zarejestrujesz i będziesz miała login.
W padaczce nie zawsze jest tak, że za każdym razem następuje utrata przytomności z drgawkami całego ciała, bywa też tak, że człowiek dostaje tzw. zawieszki, czyli patrzysz w jeden punkt i nie reagujesz.
Różne są rodzaje padaczki i różne jej objawy.
Jeżeli masz zdiagnozowana padaczkę, musisz ją od samego początku leczyć, przyjmować leki, być pod ścisła kontrola lekarza neurologa zajmującego się leczeniem padaczki.
Padaczka wymaga dyscypliny, ale z tą chorobą normalnie się żyje, pracuje, kończy szkoły, studia, zakłada rodziny.
Wiadomo, usłyszeć taka diagnozę jest szokiem, ale każdy z nas epileptyków taką diagnozę kiedyś usłyszał i z tą diagnozą musiał się pogodzić.
Tak samo i Ty, nie masz innego wyjścia, z chorobą musisz się pogodzić, zacznij kontynuować leczenie.
Pozdrawiam
gość
21-11-2013, 18:05:46

pogodzić się nie jest łatwo tym bardziej, że jeśli okaże się na 100% padaczka to moje plany przyszłościowe poszły się walić. Bo z padaczką do policji ani do wojska mnie nie wezmą. Koleżance nie chcieli prawa jazdy dać bo padaczke ma. A ja nadal nie wierzę w tę diagnozę bo nie miałam tych najsilniejszych napadów nigdy.
Wtajemniczona
22-11-2013, 09:38:06

Do gościa z dnia 21.11.2013 godz. 19:05
Powiedz mi czy masz inne wyjście?
Myślisz, że my chorzy na epilepsję tak łatwo pogodziliśmy się z diagnozą?

Piszesz, że jeszcze nie miałaś ataków padaczki z utratą przytomności, z drgawkami, sztywnieniem ciała, a może ten "mały atak" padaczki sprowokowałaś sama? Pomyśl.
A Twoje plany, dobrze, że je masz.
Ale czy masz gwarancję, że dostaniesz się na studia wojskowe lub do szkoły policyjnej?
Skończ studia takie, które dawały by Ci gwarancję pracy nie tylko w wojsku i policji.
Będąc epileptykiem również można robić prawo jazdy, ale są pewne uwarunkowania.
Ja uważam, że pozbawianie prawa jazdy epileptyków jest dyskryminacją, zresztą mój lekarz też tak mówi.
Osoba chora na epilepsję, pomimo prawidłowego ustawienia lekowego i braku ataków, epileptykiem pozostaje do końca życia, do końca życia musi przyjmować leki, przestrzegać pewnych reguł które obowiązują przy tej chorobie.
Poszukaj sobie na tym forum, na temat prawa jazdy u epileptyków, dużo pisał marco, dobrze znał temat.
Pozdrawiam Alicja

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: