Witaj
Z
epilepsją jest tak, że nie wiadomo do końca co tak naprawdę wywołuje napad. Owszem są uogólnione czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia napadu np. zmęczenie, długotrwały stres, przebywanie w otoczeniu lamp błyskowych, długotrwała praca przed monitorem czy gwałtowne zmiany ciśnienia. Jednak są to tylko czynniki które mogą, ale nie muszą wywołać napadu. Samo słuchanie muzyki przez słuchawki nie jest jakimś czynnikiem ryzyka, aczkolwiek pewnie długotrwałe i zbyt głośne słuchanie mogłoby coś tam wywołać. Wszystko to jednak tylko przypuszczenia. Powtórzę jeszcze raz padaczka to chorobo o nie do końca poznanym mechanizmie działania. Niestety padaczka nie przechodzi. Jest to choroba nieuleczalna. Padaczkę można ustabilizować lekami, ale i wtedy ona wciąż jest obecna. Po prostu leki mogą zahamować
objawy padaczki. Aczkolwiek jest też padaczka lekoodporna także wtedy nie ma mowy o ustabilizowaniu choroby. To, że jest młodzieńcza to nic nie wnosi do jej rzekomego cudownego przejścia. W Polsce niestety lekarze-neurolodzy trochę stoją w tyle za światem. po prostu nie uświadamiają pacjentów o faktycznym stanie. Z odstawieniem bywa różnie, czasem to pomoże, a czasem nie. Tak z obserwacji Tobie powiem, że na 5 osób po próbie odstawienia leków tylko 1 góra 2 osoby przechodzą ją pomyślnie i nie musza zażywać leków. Jednak i wtedy zdarza się, że po kilkunastu latach pogarsza się stan chorego. Pozdrawiam Tom