Witam wszystkich, mam pytanie właściwie do neurologa, czy są jakieś przeciwwskazania do pracy w zawodzie kosmetyczki przy padaczce? U mnie występują jedynie krótkie napady nieświadomości, nawet niezauważalne dla otoczenia. Właśnie dzisiaj miałam przykre zdarzenie, a mianowicie lekarz rodzinny nie chciał mi wystawić zaświadczenia, ze mogę pracować w ww. zawodzie, a wybieram się do szkoły kosmetycznej, bo mogę sobie albo komuś zrobić krzywdę. Czuję się dyskryminowana. Żyję normalnie, na razie zajmuję się wychowaniem dzieci, jeżdżę samochodem, pływam. Jeżeli rozumować w ten sposób, to nie nadaję się do żadnej pracy, bo przecież wszędzie może się coś zdarzyć. Biorę leki i od dłuższego czasu niemam w ogóle napadów. Czy naprawdę muszę zrezygnować z wymarzonego zawodu? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam