Przeczytaj komentowany artykuł: Padaczka a lęk i depresja

Zgadzam się z tym opracowanie w 100 % , ponieważ od kiedy dowiedziałam się o własnej Epilepsji , całkowicie straciłam ochotę do życia , miałam nawet stany agresji , był to jednak skutek źle dobranych leków , kiedy jednak dowiedziałam się , że moja córeczka też jest chora , zmotywowało mnie to do życia i walki o polepszenie komfortu jej zdrowia , więc determinacja lub głęboki bodziec potrafi powstrzymać ataki , chociaż wiem że to jest podstępnie zakamuflowana choroba , ale trzeba walczyć , ja jestem tego pewna . Z poważaniem Marta .