Reklama:

ostre bole kręgosłupa ledzwiowego... pomocy (3)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkująca
29-04-2014, 02:56:45

Moze ktos jest w stanie mi powiedziec na pdst mojego opisu rtg czy moje schorzenie jest powazne i do kogo sie udac bo juz nie wyrabiam z bolem kregoslupa zreszta nie tylko on mnie boli a lekarze to jakos olewaja...:/ odsylaja mnie jeden do drugiego...
Rtg brzmi tak:
LUMBALIZACJA D12
Niespojenie łuku S1
Hypolordoza ledzwiowa z przeniesieniem osi ciazenia przed kosc krzyzowa-zaburzenia statyki.
Co to znaczy i jak to sie leczy? czy to cos powaznego moze sie pogorszyc, bo póki co jest naprawdę źle. Odczuwalam chwilowa ulge po fizjoterapii ale nawet moja fizjoterapeutka stwierdzila ze cos sie dzieje z tym kręgosłupem i ze nawet dzwigac nie powinnam bo moze to sie dla mnie źle skończyć. Już dawno nie robilam nowego rtg bo byc moze tp sie poglebilo, i byc moze tak jest bo z roku na rok jest coraz gorzej. A mam dopiero 25lat... i co dalej. .. pomocy
POMOCY!:( <BR> <BR>Walcz O To Co Ci Odebrano I Nie Pozwalaj Odebrac Sobie Wiecej...
gość
29-04-2014, 05:48:23

Radzę wybrać się do ortopedy specializującego się w kręgoslupach a jak on nic nie znajdzie to do neurologa lub neurochirurga, generalnie takie bóle są trudne do zdiagnozowania a potem do leczenia w razie by ci lekarze nie zdiagnozują to do poradni bólu. U mojej mamy było niby w tk, mri, angio kt, rezonansie wszystko ok z kręgosłupem a potem okazało się że to przeżuty nowotworu Więc radzę się dobrze przebadać a jak to nie pomoże to nie wiem psychiatra zostaje???
Początkująca
29-04-2014, 16:46:31

a psychiatra w jakim celu?
Nie jestem hipohondryczka i nie wydaje mi sie zeby bole byly spowodowane jakims zlym stanem psychicznym czy cos... choc slyszalam i o takich metodach, choc u mnie stwierdzono kiedys, ze to wada wrodzona plus do tego to co nabylam przez lata szkolne, prace, dzwiganie itp... natomiast mam wrazenie ze to sie poglebia... tylko ze lekarze do tej pory jakos za bardzo nie chcieli mi pomoc a to coraz bardziej utrudnia mi funkcjonowanie, podjecie sie pracy itp... kiedys moj lekarz powiedzial, ze te przypadlosci ma wiekszosc spoleczenstwa i daja sobie z tym rade, choc co jakis procent ludzi odczuwa z tego powodu dosc mocne bole i wydaje mi sie ze ja wlasnie jestem w tym procencie... dlatego zastanawiam sie co dalej... samo rtg mi raczej nic nie da... ???
POMOCY!:( <BR> <BR>Walcz O To Co Ci Odebrano I Nie Pozwalaj Odebrac Sobie Wiecej...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: