Witam,
poniżej wrzucę opis mojego badania, bo mam wizytę za ok. tydzień i denerwuję się. Jeżeli ktoś może choć trochę zinterpretować, to bardzo proszę. Ale przedtem mam pytanie: czy padaczka niszczy mózg, pamięć?
Opis: Zapis spoczynkowy składa się z niskonapięciowej czynności szybkiej obecnej w odprowadzeniach przednich oraz dominującej w pozostałych odprowadzeniach czynności alfa o częstotliwości 10-11 Hz i amplitudzie do 80 nV. Rz obecna. na tym tle występują uogólnione wyładowania fal ostrych i towarzyszących im fal wolnych z maksimum amplitudy w okolicach czołowo-centralnych wybitnie aktywowane przez HV. FS nie zmienia istotnie zapisu.
Orzeczenie:
Zapis nieprawidłowy, wykazuje uogólnione zmiany napadowe aktywowane przez HV.
----
Nie miałam napadów grand mal nigdy. Po EEG od 3 dni strasssznie boli mnie głowa, mam zawroty, jakieś zaburzenia widzenia - takie snużenia, i mam odczucia takie jakby mnie ***znosiło*** na jedną stronę podczas chodzenia.

Dużo ci nie pomogę bo nie znam się na wynikach, na pewno musisz cierpliwie czekać na wizytę, bo my tutaj w tym ci za bardzo nie pomożemy.
Pierwsza część co napisałaś o częstotliwości alfa jest ok ale dalszy ciąg już jest nieprawidłowy - "Rz obecna. na tym tle występują uogólnione wyładowania fal ostrych i towarzyszących im fal wolnych z maksimum amplitudy w okolicach czołowo-centralnych wybitnie aktywowane przez HV".
Powiem tyle, z tego co zrozumiałam, to źle oddziałujesz na laser podczas EEG, więc najlepiej jakbyś uważała na wszystkie czynniki z tym związane np. oglądanie tv przy zgaszonym świetle, długa praca przy komputerze, migoczące światła, słońce..... to wszystko może u ciebie powodować wystąpienie ataku.

Nie wiem jak u ciebie wyglądają ataki ale badanie cię wykończyło i musisz teraz uważać na siebie, najlepiej wyśpij się dobrze.
O tych objawach musisz powiedzieć lekarzowi koniecznie, a jak nie ustąpi to, to nie czekaj do wizyty tylko idź szybciej do lekarza i powiedz co się dzieje-musi cię przyjąć w szczególnych przypadkach-jak twój.

Dzięki za odpowiedź. Ale HV to jest hiperwentylacja, a tam jest napisane chyba, że na światła nie reaguje za bardzo. Rano dzisiaj czułam się kijowo, ale teraz już mi lepiej. A jak myślicie - czy to może być jednorazowe badanie które mi wyszło aż tak źle? Czy na podstawie tego jednego badania można stwierdzić jednoznacznie coś? Czy lekarz będzie musiał powtórzyć, a może jakieś inne zrobić?
Powiedzcie mi, czy taka choroba niszczy mózg i pamięć? Boję się kłopotów z pamięcią, w sumie średnia ona jest już teraz, ale nie wiem czy to przez zapracowanie, czy przez epi.
Dzięki

Witaj, jak już wspomniałam nie znam się na opisach, tylko napisałam co o tym sądzę.
Pewnie, że nie ma co się opierać na jednym badaniu. Jeżeli szłaś na badanie wypoczęta to faktycznie nieciekawy wynik.
Mi EEG wychodziło dobrze-po przespanej nocy ale jak chcieli sprawdzić wynik po bezsennej nocy to już "fale" szalały i zdarzyło się, że dostałam ataku podczas badania
Dobrze by ci zrobili jeszcze tomograf i rezonans.
Co do pamięci, to karzy atak niszczy nam komórki, a tabletki to już strasznie.
Jeżeli bierzesz jakieś tabletki to poczytaj ulotkę, ja biorę depakine chrono i ona akurat źle wpływa na pamięć i faktycznie kiepsko u mnie z nią