Witam. Moja babcia dwa tygodnie temu miała udar, upadła na kafelki powstał krwiak, mówili nam że krwiak się sam wchłonie, po dwóch dniach doszło do wylewu i powstał obrzęku mózgu, wydawało nam się że jest lepiej, babcia miała niedowadład jednej strony. Dzisiaj okazało się że jest w stanie krytycznym i będzie miała operacje. Czy jest szansa że z tego wyjdzie, jakie skutki będą po operacji. Jesteśmy ostatkami sił