Witam drogie "szyjki". Za miesiąc mam operację na C5,6,7 w Konstancinie.Cały czas mam sztywność szyi oraz bóle głowy i jestem na ketonalu. OKROPNIE się boję, ma mnie operować Dr Baranowski, ale operatorem ma być jakiś lekarz o obco brzmiącym nazwisku, czy może ktoś był przez nich operowany i czy wszystko było w porządku? Ten stres mnie wykańcza psychicznie, a nerwobóle opanowywują całe plecy. Proszę o odpowiedź i ciepło dziękuję . Pozdrawiam :D