Hej dziewczyny,
6 lutego miałam operację i wstawiony implant, przed operacją miałam ogromny, paraliżujący ból na lewą rękę ( od barku po dłoń z porażeniem nerwu i brak czucia w dwóch palcach u tej ręki) Po operacji ból się znacznie zmniejszył, lecz mrowienie w całej ręce zostało. Od 3 tygodni uczęszczam na rehabilitację. Mam galwanizację i pole na szyję. Od 5 dni rehabilitantka masuje mi około 20 minut tę rękę, co sprawia mi ulgę a zarazem łzy mi płyną bo jest to w niektórych miejscach bardzo bolesne. Masuje mi też lekko szyję no i oczywiście bliznę. Po tych masażach powraca mi większy ból, palce jeszcze bardziej mrowią, nie śpię w nocy i muszę brać przeciwbólowy. Jednym słowem nie ma w ogóle poprawy. Czy może też miałyście podobne dolegliwości? Będę wdzięczna za odpowiedź. Ciężko mi psychicznie i trochę zaczynam sobie z tym nie radzić.
Pozdrawiam Was 🤗 Justyna