Witam, jestem pierwszy raz na tym forum i nie wiem,czy taki wątek był poruszany. Szukamy pomocy dla naszego Taty, u którego wykryto obrzęk mózgu. Lekarze w jedym ze szpitali po miesiecznym pobycie nie byli w stanie wykryc przyczyny tego obrzęku. Czy ktoś z Was zna może przypadek obrzeku dokładnie na rdzeniu przedluzobym. Blagam o jakakolwiek rade, gdzie i do jakiego lekarza sie udać w warszawie.

Witam.
Nie jestem lekarzem i nie wiem z jakiego powodu może wystąpić obrzęk mózgu -- wiem natomiast że ja miałem bardzo duży gdy miałem krwiaka mózgu i po zdjęciu płata kości czaszki czekałem 2 miesiące aż mi ustąpił i była możliwość poskładania czaszki do kupy.
Przez 2 miesiące płat tej czaszki większy od mojej dłoni nosiłem zaszyty w brzuchu aby się odżywiał w moim organiżmie.
Mnie operował i opiekował się i opiekuje wciąż dr. Paciejewski --wspaniały człowiek i lekarz neurochirurg , człowiek który uratował mi życie , wyprowadził ze stanu beznadziejnego i przywrócił do życia ---jak widzicie piszę teraz do Was samodzielnie.
Dr. pracuje w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym , ale wiem też że przyjmuje chyba gdzieś w Grójcu -- mielibyście bliżej z W-wy --o ile będziecie chcieli skorzystać z mojego doświadczenia , a ja naprawdę mogę dr. polecić bo znam go już 8 miesięcy --tyle czasu upłynęło od momentu mojej pierwszej nocnej batalii o życie czyli operacji ogromnego krwiaka śródmózgowego .
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka i nie martwcie się na zapas ---Jacek.

U Taty obrzęk jest na pniu mózgu, nie ma siły chodzić, ostatnio pojawiał się nawet bełkot a przy tym większe osłabienie. Lekarze w szpitalu chyba nie mają pomysłu co robić, dlatego prosimy o pomoc...