Witam
Chcialabym dolaczyc, troszke na wstepie "wstydliwie i niepewnie" bo widze ze znajomosci juz sa mocno utrwalone :)
Moja przygoda (moge to chyba juz nazwac ) z epi jest krotka, najpierw brat, od wielu miesiecy mial ataki dziwnego samopoczucia,nie potrafil tego opisac ale to sie poglebialo ,byl coraz bardziej nerwowy az zdarzalo mu sie wylaczac (takie krotkie utraty vwiadomosci,zalewal go pot,tracil apetyt itp) az zakonczylo sie konkretnymi 2 pod rzad atakami w domu z drgawkami utrata swiadomosci,przygryzieniem jezyka poobijaniem sie itp. W vzitalu wykonano szereg badan ,eeg wykazalo powazne zmiany w platach vkroniowych, od roku bierze dekapine i neurotop,ataki juz nigdy vie drgawkowe nie powtorzyly ale nadal miewa gorsze dni. Kilka miesiecy wczesniej ja trafilam na neurologie z silnymi bolami glowy odretwieniami itp , wykonano badania i na podstawie zmian naczyniowych w prawym placie potylicznym wypisano mnie stwierdzajac bole naczyniowe(nie robiono eeg) . Jednak moje bole glowy niby ustaly ale pojawily sie dziwne samopoczucia..powiazane bardzo czesto z wzmozona czynnoscia serca . Wmawiano mi nerwice bylam u kardiologow(lekkie zaburzenia rytmu serca)psychiatry(chcial wcusnac psychotropy) robilam testy na bolerioze, bylam u ortopedy(zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej ale mialo nie moc dawac az takich efektow) i u wielu innych. Moje samopoczucie co raz bardziej vie pogarszalo,zaczelam vie pocic,byc nerwowa i to dziwne uciskanie glowy,jakies fale , prady sama nie wiem . Nasillosie to bardziej jeszcze jak moj drugi brat trafil do szpitala z guzem mozgu ( pisze o tym na innym watku) doszly leki o zdrowie,co mnie cos zaboli to juz mam raka ,boje sie kazdego badania, rece mi vie trzesa ,czekajac na cytologir o malo nie padlam itp . Poszlam do neurologa(do doktora mossakowskiego , z reszta tam gdzie brat) zrobiono mi eeg. Wykazalo dyskretne zmiany w prawym placie vkroniowym,lekarz stqiwrdzil ze zmiany naczyniowe w prawym placie potylicznym powoduja wlasnie zaklocenia w czynnosci mozgu i spiecia mamy gotowe, ponadto moje serce czesto wariuje wiec trzeba mnie wyciszyc. Dostalam dekapin chrono 300 , znosze ja chyba niezle choc moze za wczesnie pisac bo biore 10 dni ,ale nadal mam te gorsze dni,brat mowi ze jemu zaczelo pomagac po kilki miesiacach. Kurcze tylko zemi lekarz powiedzial ze nie mam padaczki ,ze trzeba mnie tylko wyciszyc ale z tego co wiem to ze dwa latapewnie mnie bedzie wyciszal :( Mam 5 letniego synka ,planowlaismy z mezem ciaze a teraz wszystko poszlo na bok ,ponadto boje sie ze bede musiala juz zawsze faszerowac sie a to tymi a to innymi prochami ze bede uzalezniona ze nie beda pomagaly,ehh miliojn pytan i jakos tak smutno.Zawsze bylam pogodna dziewczyna ,mam 28 lat , zawsze towarzyska usmiechnieta sluzaca rada dla wszystkich a teraz przybita jestem swoim zdrowiem czuje sie jak emerytka...:(