Reklama:

NIE WIEM CO MI JEST!!! POMÓŻCIE (3)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
12-03-2009, 19:55:00

PROSZĘ WAS O POMOC BO NIE WYRABIAM...

MAM TAKI PROBLEM ŻE OD 4 LAT NIE CZUJĘ EMOCJI,,,
CZUJĘ JEDYNIE WEWNĘTRZNĄ PUSTKĘ, BICIE SERCA, PRÓŻNIĘ I NIC WIECEJ...

BOJĘ SIĘ ŻE TO MOŻE BYĆ JAKIŚ URAZ MÓZGU,
W GIMNAZJUM PRZEŻYWAŁEM DUŻE STRESY,
BYŁEM W OKRESIE DOJRZEWANIA I OD TAMTEGO CZASU SIĘ MĘCZĘ...

PROSZĘ POMÓŻCIE MI CO MAM Z TYM ROBIC CHCE BYĆ JAK NORMALNY CZŁOWIEK, CZUĆ EMOCJE I CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM NIE WIEM ILE JESZCZE TAK WY3MAM...

TO TAK JAKBYM BYŁ MARTWY ALE ŻYJĘ :/
POMIMO TEGO URAZU POLEPSZYŁY MI SIĘ WYNIKI W NAUCE,
SZYBKO SIĘ UCZĘ, I MAM ZWIĘKSZONĄ ODPORNOŚĆ NA BÓL...

NIE WIEM CO ZE MNĄ JEST...SŁYSZAŁEM ŻE MOŻE TO BYĆ WINA PŁATA CZOŁOWEGO CZY JEST TO NIEODWRACALNE???

PROSZĘ O POMOC TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE, WSTYDZE SIĘ KOMUKOLWIEK O TYM PRZYZNAĆ, CZUJĘ SIĘ GORZEJ NIŻ ZWIERZE...JAK KREATURA BEZ UCZUĆ :/

A NAJWIĘKSZYM PIEKŁEM DLA MNIE JEST TO ŻE,
MAM DZIEWCZYNĘ I MÓWIĘ JEJ ŻE JĄ KOCHAM NIE CZUJĄC MIŁOŚCI :(

PROSZĘ TYLKO BEZ GŁUPICH KOMENTARZY, NEI DOBIJAJCIE MNIE...
ŻYCIE BEZ EMOCJI JEST NIC NIE WARTE...
gość
12-03-2009, 22:28:00

Idz do lekarza pierwszego kontaktu i popros o skierowanie do neurologa, mozliwe ze da Ci skierowanie do neurochirurga lecz jezeli stwierdzi ze to nie jest problem neurologiczny i neurochirurgiczny to zapewne wypisze skierowanie do psychologa lub psychiatry, moze slowo psycholog lub psychiatra dla niektorych brzmi wrecz przerazajaco ale to sa lekarze jak wszyscy inni. Bez fachowej diagnozy nic nie jestes w stanie zrobic, tak przynajmniej bedziesz mniej wiecej wiedzial co i jak
gość
12-03-2009, 22:32:00

Dziękuję za wskazówki...napewno skorzystam...muszę wiedzieć co jest grane...

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: