Mnie również dotyczą te objawy z tym że mrowienie mam raczej z tyłu i z lewego boku głowy ,słyszę jak kręgi szyjne trzeszczą przy obracaniu głową.Mam wrażenie że nagle i częste ruchy głowy doprowadziłyby mnie do szaleństwa nie z powodu bólu,ale czegoś czego nie umiem wytłumaczyć stąd strach i lęk ,jest to potworne uczucie ,,,,,,fakt że im więcej stresu tym gorzej.Bywa że przy tym mam uczucie ze lewa noga jest dziwna, nie tyle zdrętwiała co jakaś cięższa? bez sensu.Ze spaniem raczej słabo chyba że po alkoholu wtedy super.Rano na ogół mam uczucie w klatce piersiowej jakby była przebita kiedyś i teraz tępo się odzywa,w ciągu dnia przechodzi.Nie biorę żadnych leków oprócz suplementów.Mam pytanie czy wszystkie osoby które się wypowiedziały miały problemy z kręgosłupem?oraz czy się garbicie,wiem ze to dziwnie brzmi ale jesli możecie odpowiedzcie sara