Kochana, mi nie pomagały zadne leki, az kolezanka polecila mi madycyne naturalna. Bylam nastawiona sceptycznie, ale bol byl taki, ze myslałam ze zwariuje. spróbowałam urządzenia, które działa jak bezigłowa akupunktura, mi pomogło w mig, wrociłam do zywych, wczesniej mialam takie migreny ze chowałam glowe od swiatła, chciało mi sie wymiotowac..kolezanka poleciła mi taki grzebyk, zakupilam go u dystrybutora, dostałam jeszcze zniżkę, nie jest tani - - prawie 500 zl, ale ja wtedy zaplacilabym kazda cene zeby nie czuc tego bolu. Dla zainteresownaych stronka z produktem i opisem
http://naturaizdrowie.blogspot.com/