Reklama:

Krzyk, powtarzanie demencja (5)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
12-02-2021, 13:33:32

Witam.
Proszę o poradę, opiekuję się mamą (87 lat), która ma demencję lub Alzheimera (nie była pod tym kątem diagnozowana), ale nic nie pamięta, nawet roku urodzenia, kto się nią opiekuje i czasami nawet swojego imienia. Jedyne co można z niej wykrzesać to "Zdrowaś Maryjo" i Aniele Stróżu . Już nie chodzi, ale dobrze że jeszcze może siedzieć na wózku inwalidzkim.
Prawdę mówiąc jest mi to obojętne, co to za choroba. Bowiem problem stanowi to że ona ustawicznie powtarza te same słowa, zdanie - w przeważającej mierze podniesionym głosem a jak jej się nie wybije z rytmu to nawet krzycząc. I to trwa cale godziny i dnie. Nawet gdy się wybudza to od razu z krzykiem. JEZU, JEZU.
Te zdanie to w różnej formie - Jezu co się z nami (ze mną) dzieje. Boże Boże, co się ze mną dzieje Boże Jezu. Jezu.
I tak w kółko, godzinami. Nie muszę i nie chcę mówić jak to wpływa na psychikę rodziny, jak tak dzień w dzień ciągle to się słyszy.
Ma przepisany Ketrel 25, 3x1 i tabletki nasenne Na Noc. Jak nie było tych tabletek nasennych to i noce były nie przespane. Zresztą czasami, krzyczy przez sen - to samo.
Oprócz tego w razie "W" ma też Tiapridal 100, gdy jest już tak ciężko że nie idzie jej zatrzymać.
Ale prawdę mówiąc to te leki za bardzo nie działają, może trochę ją spowalniają ruchowo, bo już się nie chce zrywać i wstawać.
Któregoś dnia podniosłem dawkowanie do 2 tabletek Ketrela ale efektu też nie zauważyłem, no może po 2,5 -3 godzinach zasneła, ale też na około 1,5 godziny.
Czy nie powinienem poszukać z lekarzem jakiegoś innego leku?, który ograniczyłby te krzyki i to ciągłe powtarzanie tego samego zdania.
A może macie jakąś radę jakie leki zastosować, żeby ją wyciszyć? i aby przestała krzyczeć.
gość
12-02-2021, 17:36:57

Treść zablokowana przez moderatora

gość
13-02-2021, 11:33:07

Nic nie zrozumiałaś. (a twojej odpowiedzi nie ma bo usunął ją moderator). Nie mam zamiaru się wyprowadzać, i oddawać mamę do opieki. Mój post dotyczy też i przede wszystkim jej zdrowia psychicznego, ponieważ ona się też męczy, będąc tak pobudzona.
A twój post to typowy hejterski polskozawistny upust złego współczucia.
gość
28-01-2023, 01:05:12

Treść zablokowana przez moderatora

gość
28-01-2023, 01:59:33

Treść zablokowana przez moderatora

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Tabletki na uspokojenie a stan starszej osoby
Dzień dobry, bardzo proszę o poradę bo nie wiem gdzie tkwi przyczyna złego stanu zdrowotnego babci. Babcia ma prawie 90 lat, jest sprawna na umyśle, kontaktowa i logicznie myśląca. Od 5 lat babcia przyjmowała lek Zomiren 0,25mg ze względu na lekkie stany stresowe. Od trzech tygodni lekarz rodzinny zmienił jej ten lek że względu na szybkie uzależnienie, przepisał w zamian Hydroxyzinum 25 mg (1-0-1) oraz Pramolan 50 mg (0-1-0). Już po paru dniach od ich zmiany babcia zaczęła mieć omamy. Słyszy dziwne dźwięki, twierdzi że to nie są szumy uszne bo jak zatka uszy to tego nie slyszy. Mówi że łóżko się jej trzęsie, jest lękliwa i boi się być sama. Trochę niepokoi mnie taka reakcja. Mogłabym przypuszczać że może są to już zmiany starcze ale dziwi mnie fakt zbieżności z zmiana leków. Czy jest możliwość że to skutek uboczny właśnie stosowanych leków ? Udać się do neurologa, psychiatry ? Jak jej pomóc? Dziękuję za poradę.
gość
Bębnienie w uchu
Witam, miałam też tą przypadłość . Bębnienie w prawym uchu. Jest to związane z mięśniami żuchwy . Pochodziłam trochę po laryngologach, aż trafiłam na „ chcącego „ się zainteresować tą, nazwijmy to chorobą .Dostałam przekaz do terapeuty , który się tym zajmuje . Noszę na noc szynę , bo zaciskam mocno w nocy zęby . Po jakimś krótkim czasie mi przeszło , ale nie korzystałam z terapeuty , wystarczyła mi szyna , którą zakładam na noc . Pozdrawiam .
gość
Zespol Melas
Witam ,jestem nosicielka zespołu melas mam 38lat.Od kilku miesięcy boli mnie głowa, i nogi mam słabe Nie mam na nic sily a lekarze to olewają. Robiłam tomograf jesienią niby wyszdl dobrze.A ja coraz gorzej się czuje,opuszczam dni w pracy,nie mam sily zająć sie corka i rodzina. Patrzą na mnie ja jakąś hipohondryczka a ja naprawdę już nie daje rady żyć!!! Proszę może ktoś zna dobrego neurologa z powołania
gość
Reklama: