Reklama:

kregozmyk (4)

Forum: Dyskopatia kręgosłupa

gość
10-12-2014, 21:36:01

Witam. W 2001r. miałam operację na kręgosłup, usunięto mi dysk L5-S1. Wtedy miałam kręgozmyk I stopnia. Dzisiaj odebrałam wynik- kręgozmyk II stopnia. Czy Ktoś z Was miał podobny problem? Jak długo można z tym żyć bez operacji? Jakie ćwiczenia polecacie żeby nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego? A jeśli operacja, to najlepiej w której klinice i u jakiego lekarza? Czekam na poważne odpowiedzi. Pozdrawiam.
Wtajemniczona
03-01-2015, 08:01:51

Aaria
Dziwna sprawa u Ciebie.
Powinnaś mieć zrobioną stabilizację żeby kręgozmyk się nie pogłębiał.
Widocznie usunięto Ci tylko krążek albo jego fragmenty ???? Czeka Cię więc pewnie druga operacja, chyba że uda się jeszcze coś zdziałać rehabilitacją ( ćwiczenia wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe. Rdzeniem kręgowym się nie martw, nie ma go juž na tej wysokości, są tu jednak korzenie nerwów, więc ból korzeniowy może się pojawić...
Pozdrawiam
Ania artroplastyka C5-C6 grudzień 2013 implant ruchomy M 6
gość
04-01-2015, 14:45:43

dyskobolka 2015-01-03 09:01:51
Aaria
Dziwna sprawa u Ciebie.
Powinnaś mieć zrobioną stabilizację żeby kręgozmyk się nie pogłębiał.
Widocznie usunięto Ci tylko krążek albo jego fragmenty ???? Czeka Cię więc pewnie druga operacja, chyba że uda się jeszcze coś zdziałać rehabilitacją ( ćwiczenia wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe. Rdzeniem kręgowym się nie martw, nie ma go juž na tej wysokości, są tu jednak korzenie nerwów, więc ból korzeniowy może się pojawić...
Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedź, zwłaszcza za informację, ze nie grozi mi przerwanie rdzenia kręgowego. Kręgozmykiem nikt się nie zajął, bo byłam za mało rozmowna :) A teraz , cóż, nauczyłam się żyć z bólem i ograniczeniami. Zrezygnowałam np. z ulubionej dawniej jazdy rowerem. Na kolejną operację się nie zdecyduję, chyba ,że nie będzie innego wyjścia. Dla mnie każda narkoza jest dużym ryzykiem. Ale to już inny temat. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, najwięcej zdrowia i spokoju
Początkujący
19-01-2015, 07:08:36

aaria 2015-01-04 15:45:43
dyskobolka 2015-01-03 09:01:51
Aaria
Dziwna sprawa u Ciebie.
Powinnaś mieć zrobioną stabilizację żeby kręgozmyk się nie pogłębiał.
Widocznie usunięto Ci tylko krążek albo jego fragmenty ???? Czeka Cię więc pewnie druga operacja, chyba że uda się jeszcze coś zdziałać rehabilitacją ( ćwiczenia wzmacniające mięśnie przykręgosłupowe. Rdzeniem kręgowym się nie martw, nie ma go juž na tej wysokości, są tu jednak korzenie nerwów, więc ból korzeniowy może się pojawić...
Pozdrawiam
Dzięki za odpowiedź, zwłaszcza za informację, ze nie grozi mi przerwanie rdzenia kręgowego. Kręgozmykiem nikt się nie zajął, bo byłam za mało rozmowna :) A teraz , cóż, nauczyłam się żyć z bólem i ograniczeniami. Zrezygnowałam np. z ulubionej dawniej jazdy rowerem. Na kolejną operację się nie zdecyduję, chyba ,że nie będzie innego wyjścia. Dla mnie każda narkoza jest dużym ryzykiem. Ale to już inny temat. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, najwięcej zdrowia i spokoju

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: