Dzień dobry. Mam problem związany prawdopodobnie z katapleksją.Moja żona (1972r) ma objawy katapleksji (bezwład kończyn,twarzy,zaburzenie mówienia)przy czym zawsze jest świadoma tego co się dzieje.Trwa to od około 22 lat,ale było sporadyczne (3-4 razy w roku i trwało maksymalnie do pół godziny).Nasiliło się 17 lat temu,w czasie ciąży.Ataki bywały nawet 2-3 razy dziennie.Po ciąży nasilenie ustało i wróciło do normy,czyli 3-4 razy w roku.Niestety obecnie strasznie się pogorszyło.Od kilku dni żona ma ataki codziennie-po 5-6 razy i trwają po ok. 1,5h,trafiły się dwa dni przerwy i znów dzisiaj od rana to samo.
Kilka lat temu zrobiliśmy wiele badań-RM,TK,Neurolog,INNI SPECJALIŚCI.Nikt nie zdefiniował i nie nazwał przypadku mojej żony.
Proszę o pomoc,może ktoś zna podobny przypadek,wskaże specjalistę lub klinikę.Z góry dziękuję.
Sławek Wojech
slavko.wojech@wp.pl
tel.503199135