Reklama:

Jedno TIA oraz udar niedokrwienny. 30 lat (9)

Forum: Udary i tętniaki

Początkujący
14-01-2015, 19:35:54

Witam
Mam duży problem, mam 30 lat i 2 lata temu miałem tia ( bełkotliwa mowa, niedowład prawych kończyn (15 minut) ) . Przez dwa lata cały czas czułem że nie wszystko jest w porządku ( zawroty głowy, połowiczne ,chwilowe utraty widzenia ). Aż do Listopada 2014 kiedy to miałem udar niedokrwienny. Bełkotliwa mowa i opadnięta prawa strona twarzy. Całkowicie wszystko minęło po 4 dniach. Niestety ale jakieś 6 dni temu po raz kolejny miałem atak z prawej strony twarzy. Na jakieś 3 minuty opadł mi policzek. Dodam że byłem już w 3 szpitalach. Miałem robiony Rezonans z kontrastem,Angio z kontrastem, Tomografie, Dopplera, 2 holtery ( ciśnieniowy i ekg) , punkcje, krzepliwość krwi, EEG, przezprzełykowe echo serca,. Pewnie jeszcze czegoś nie wymieniłem. EEG wychodzi mi źle, oraz w płynie rdzeniowym dodatnie prążki oligoklonalne. Ale lekarze choć naprawdę widać że szukają nie mogą nic znaleźć i mówią że jestem ciekawym przypadkiem dla medycyny. Niestety ale dla mnie to nie jest ciekawe, zwłaszcza że czuję się coraz gorzej a nie coraz lepiej. Czy może zna ktoś z Państwa jakieś miejsce gdzie leczą przypadki jak z Doktora House'a:)? Lekarze rozkładają ręce. A ja mam czekać na kolejny udar, tyle że już z gorszym skutkiem...
Pozdrawiam
Michał
gość
15-01-2015, 14:36:33

trzeba by może poszukać tam gdzie jak widzę nikt nie próbował, a co pan powie na rezonans szyi, w określonych sytuacjach przepływy tętnic kręgowych mogą być zmniejszone , gdyby był pan z Krakowa można by było się nad tym zastanowić po badaniu
gość
17-01-2015, 23:24:24

Nic się nie dzieje bez przyczyny.
zdrowy już byłem..., i co dalej?. :-)
Początkujący
09-02-2015, 09:14:32

Badanie szyi już miałem 3 krotnie, wszystko jest podobno w porządku...
gość
27-02-2015, 07:22:10

bedi14 2015-01-14 20:35:54
Witam
Mam duży problem, mam 30 lat i 2 lata temu miałem tia ( bełkotliwa mowa, niedowład prawych kończyn (15 minut) ) . Przez dwa lata cały czas czułem że nie wszystko jest w porządku ( zawroty głowy, połowiczne ,chwilowe utraty widzenia ). Aż do Listopada 2014 kiedy to miałem udar niedokrwienny. Bełkotliwa mowa i opadnięta prawa strona twarzy. Całkowicie wszystko minęło po 4 dniach. Niestety ale jakieś 6 dni temu po raz kolejny miałem atak z prawej strony twarzy. Na jakieś 3 minuty opadł mi policzek. Dodam że byłem już w 3 szpitalach. Miałem robiony Rezonans z kontrastem,Angio z kontrastem, Tomografie, Dopplera, 2 holtery ( ciśnieniowy i ekg) , punkcje, krzepliwość krwi, EEG, przezprzełykowe echo serca,. Pewnie jeszcze czegoś nie wymieniłem. EEG wychodzi mi źle, oraz w płynie rdzeniowym dodatnie prążki oligoklonalne. Ale lekarze choć naprawdę widać że szukają nie mogą nic znaleźć i mówią że jestem ciekawym przypadkiem dla medycyny. Niestety ale dla mnie to nie jest ciekawe, zwłaszcza że czuję się coraz gorzej a nie coraz lepiej. Czy może zna ktoś z Państwa jakieś miejsce gdzie leczą przypadki jak z Doktora House'a:)? Lekarze rozkładają ręce. A ja mam czekać na kolejny udar, tyle że już z gorszym skutkiem...
Pozdrawiam
Michał
gość
27-02-2015, 07:24:44

mam dokładnie ten sam problem, wiesz juz cos? mi sie znów cos dzieje z twarza co jakis czas i boje sie ze dostane udar
Początkujący
27-02-2015, 08:26:57

Niestety nie za bardzo. W marcu mam mieć angiografię. Może się coś wyjaśni. Przy każdym wysiłku, nawet krotkim spacerze. Zawęża mi się pole widzenia i tracę siłę. Masakra. Czekam i może angiografia coś pokaze
gość
27-02-2015, 20:53:13

Panie Michale, 20 lat temu - cos 'dziwnego' sie działo ze mna, ni z tego ni z owego - upadałam, osuwałam sie, nie tracac swiadomosci.. na Klinikach przebadali mnie wzdłuz i wszerz.. nawet psychiatrycznie.. bo mysleli, ze pewnie udaje.. wyniki byly w normie.. w koncu wypisali.. machnełam reką. Dopiero po 10latach mozna powiedziec - przez przypadek - leczyłam sie u pulmonolog - kobieta - poszła rodzic i dostałam sie pod opieke innego - tym razem mezczyzny.. Ktory zmienił mi diagnoze z POChP na Zatorowosc Płucna - szybko skierował mnie na Kliniki Naczyn - tam mialam angiografie płucna - i okazało
sie - ze to co sie wczesniej działo - to była Zakrzepica prawej nogi - wyszło na USG - skrzepliny - na moje szczescie były drobniutkie - a krażąc - osadziły sie w Lewym Płucu. Wówczas nikt z lekarzy na to nie wpadł - widocznie dgn była za trudna. Te "zatorki' zostały rozpuszczone - niestety slad pozostal - przez co mam 'blizny' i astme... ale zyje, dzieki Opatrzności Bozej.. Miałam wiecej szczescia niz Kamila Skolimowska.. ona na to umarła. Pozdrawiam i zycze zdrowia. sa.
Początkujący
28-02-2015, 05:53:08

Dobrze w takim razie ,ze udało się to w końcu wyszukać. Mam nadzieje że i mi na angiografii coś wyjdzie.

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

ZOBACZ INNE DYSKUSJE

gość
Dziwne bóle głowy i szyii
Witam piszę do was z zapytaniem ponieważ może ktoś przechodził coś podobnego i dalej mi podpowie co robić. Około dwa miesiące temu zaczęła boleć mnie głowa z tyłu po prawej stronie ból nie jest mocny raczej lekki po tabletce przeciwbólowej ustępuje na cały dzień lecz najbardziej męczące jest to iż trwa co dzień od rana aż do położenia się w łóżku wtedy ustępuje. Byłam u kilku neurologów którzy nie stwierdzili objawów neurologicznych każdy "szedł" w kierunku napięcia mięśni potylicznych barkowych ogólnie mięśni znajdujących się w tym obrębie. Robiłam rtg które wykazało zniesienie lordozy szyjnej oraz boczne lekkie skrzywienie kręgosłupa korzystałam z kilku różnych fizjoterapii (tylko jedna przyniosła ulgę ból zniknął na dwa tygodnie) gdy pojawił się ponownie postanowiłam wykonać rezonans odcinka szyjnego który wykazał zniesioną lordoze (rezonans był niskopolowy 0,4 T zastanawiam się czy nie był zbyt słaby i czegoś nie przeoczył) ostatnio ból zniknął samoistnie na kilkanaście dni ale wczoraj się znów pojawił czasami promieniuje za ucho do skroni zdarzyło się też do oka ale zazwyczaj odczuwam go w jednym miejscu z tył głowy bardzo nisko czasami czuję jakby mrowienie w karku i ciągnięcie zdarza się także iz ból pojawia się w innych częściach głowy ale jest to kilkusekundowy ból kłujący który szybko mija obecnie czekam na rezonans głowy ponieważ zaczęłam się zastanawiać czy to nie jakiś guz myślę s gdzie jeszcze mogę szukać przyczyny może ktoś przechodził coś podobnego. Będę wdzięczna za rady.
gość
Torbiel w okolicy podgnykowej
Czy może ktoś miał usuwaną torbiel w okolicy podgnykowej? Wykonanych wiele rezonansów, ostatnio usg szyi pokazuje, że torbiel raz jest większa raz mniejsza. Nie wiem czy to niedokładność pomiarów wykonujących badanie czy faktycznie zmienia wymiary. Syn chodzi z tym już 5 lat i do tej pory żaden lekarz nie określił się co z tym robić. Ostatni lekarz wykonujący usg stwierdził, że syn musi pójść na operację, nie czekać i to wyciąć. Poczytałam sporo na ten temat i okazuje się, że to poważna operacja a nie wizyta u stomatologa. Jednak żaden lekarz tego nie powie, nie wyjaśni. Czy my trafiamy tylko na takich właśnie lekarzy? Może ktoś mógłby polecić lekarza, szpital etc. komu udało się wyjść bez skutków ubocznych po takiej operacji?
gość
Brak kontaktu
Nie rozumiem jak można tak postępować Podawać nr i żadnego odzewu Dzwonią ludzie chorzy potrzebujący pomocy nie dla zabawy Odechciało mi się kontaktu Przeraża mnie, jak ma później po operacji wyglądać kontakt z takim lekarzem ,który jak na pozycja i taka profesje albo umieściłby info ,że już nie konsultuje albo zatrudnił recepcjonistke A tu kobieta starszym głosem mówi ,że aparat jest uszkodzony po czym nagrywa dalej info se wskazówkami dla pacjentów kontrolnych .
gość
Zez potętniaku
Czy w Lublinie jest klinika leczenia zeza potępiaku tętnicy szyjnej
Reklama: