Witam!
Moja zona lat 28 ma wznowę gruczolaka przysadki mózgowej, wcześniej w 2006 roku miała operację w W-wa nie ważnie w jakim Szpitalu, przez nos usunięcia guza przysadki, jednakże w wyniku problemów przy operacji tj: "guz był rozpadły z towarzyszącym krwiakiem, guz nie nadawał się do badań histopatologicznych". Następnie po 6 miesiącach ponownie była w Szpitalu na kontroli, gdzie wg. lekarzy wszystko była prawidłowe i jak stwierdzili nie wymaga planowanych kontroli MR. W tym roku od około marca małżonka miała na początku lekkie bóle głowy, które po zażyciu tabletek przechodziły, jednakże bóle się zwiększały w związku z czym żona była poddana kontroli w Szpitalu na oddziale Endokrynologicznym ( w wyniku wcześniej wykrytą tarczycą - niski poziom TSH) w sierpniu, gdzie została poddana badaniom w wyniku których nie stwierdzono problemów hormonalnych ( wszystkie były w normie oprócz progesteron) zaznaczono iż obniżony stopień TSH może być wynikiem pooperacyjnej niedoczynności przysadki w zakresie TSH lub też rozpoczynającej się subklinicznej nadczynności tarczycy w przebiegu wola guzkowego i stwierdzono iż więcej się okaże po rezonansie magnetycznym, w wyniku dwóch rezonansów okazało się iż jest widoczna wznowa o wym. 1,0 x0,8x1,1cm. Po czym stwierdzono iż dalsze czynności powinny być konsultowane z neurochirurgiem. Zaznaczam iż w tym okresie bóle głowy były coraz mocniejsze, jednakże żaden z lekarzy nie widzi w tym problemu, oświadczyli iż trzeba to jakoś wytrzymać i brać środki przeciwbólowe. Na początku po takich lekach jak tramal, nimeslil itp. był odczuwalny mniejszy ból a nawet ustępował czasami. Jednakże z czasem leki przestały działać a ból był coraz mocniejszy po konsultacji z neurologiem, który oświadczył iż ma obrzęk mózgu, dostała lek dexametazon 3mg po tym wszystko delikatnie ustąpiło pozostawiając słaby ból głowy. Jednak na wizycie u Neurochirurga dowiedzieliśmy się iż dexametazon jej szkodzi i trzeba odstawić a ból głowy leczyć lekami przeciwbólowymi zaznaczył iż ma wznowę gruczolaka, jednak on nie operował by go z powodu tego iż operacja w tej chwili mogłaby uszkodzić przysadkę albo nerwy wzrokowe i trzeba póki co odstąpić i podawać się kontroli MR co pól roku. Zaznaczył iż cały problem najprawdopodobniej tkwi w hormonach, które mogą się zmieniać z dnia na dzień a jak zona jest w Szpitalu to są w normie. Powiedział iż trzeba zrobić badanie hormonów dynamiczne i wtedy zastosować leki które pomogą. Zaznaczył iż mogą być także problemy z korą nadnerczy. Po stopniowym odstawieniu dexametaznu bóle ponownie wróciły i teraz praktycznie żadne leki przeciwbólowe nie pomagają. Objawy w wyniku bólu głowy ma następujące: puchnięcie powiek, napady złości, depresja, uderzenia gorąca, poty, wydzielina z nosa, wymioty, mdłości, zmęczenie, osłabienie, problemy ze snem. Zona cały dzień leży nic jej nie pomaga cały czas boli ją głowa , czy ktoś z wie jak jej pomóc lub ma jakieś propozycje ? Bardzo proszę o pomoc, gdyż bardzo cierpi !