Bzdury gadacie, jak można nazwać przyjacielem kogoś, kto rujnuje ci życie, kto zawsze staje na twojej drodze i niepozwala ci iść dalej, kto nie pozwala ci się rozwijać i osiągać sukcesów, a jeżeli uda ci się osiągnąć sukces, skutecznie cie z tej drogi zawruci i zepchnie na dno. Prubowałem pracować. prubowałem się uczyć, sprubowałem wkońcu zorganizować prace na własną ręke, dziś znów jestem na dnie i nie widze dla siebie przyszłości. Najlepsze to skończyć ze sobą. W polskim społeczeństwie jeżeli chorujesz na padaczke, nikt ci nie pomoże, nikt nie będzie z tobą rozmawiał, a jeżeli znajdzie się ktoś taki, to tylko po to żeby wykorzystać sytuacje do własnych celów. Mam 39 lat, zawsze byłem optymistą, wierzyłem w to co robie, dawałem z siebie wszystko żeby udowodnić że jestem coś wart, chociarz mam padaczke. Dziś znów jestem na dnie. Znów jestem sam. Znowu nikt mi nie chce pomóc. Zostałem wykorzystany w chwili swojej choroby. Dziś widze tylko jeden sposób na zakończenie tego wszystkiego SAMOBUJSTWO. mam tylko nadzieje że ci co do tego doprowadzili, poniosą sprawiedliwą kare.