Witam! Od trzech lat bolą mnie plecy na odcinku piersiowym miedzy łopatkami a nie doznałam żadnego urazu. Żadne rehabilitacje i zabiegi nie pomagały i żaden lekarz nie potrafił stwierdzić od czego jest ból i co mi dolega. Dopiero niedawno lekarz zasugerował ze może to być fasciomialgia. Wszystkie objawy tego pasują, lekarz spróbował metody wbicia igły w mięsień iliocostalis co dalo natychmiastowy efekt i bol minął niemal calkowiecie jednak po paru dniach wrócił. Podobno zabieg ten powinien dawać efekty nawet na kilka miesięcy a u mnie po max 10 dniach przestał działać. Poczytalam troszkę o tym zespole i wyczytałam, że leczenie na ogół jest mało skuteczne... Czy to prawda ze są marne szanse na wyleczenie? Chciałabym wiedzieć czy moge nadal mieć nadzieję ze ból wreszcie minie? Mam raptem 22 lata a nie moge normalnie pracować czy nawet usiąść i odpocząć bo ból nasila się właśnie przy siedzeniu a przy leżeniu natomist pojawia się ból w karku promieniujący do głowy....
Proszę o opinie czy fasciomialgia jest uleczalna czy tylko jakies srodki przeciwbolowe mi pozostają?