Witam wszystkich nie jestem osobą chorą na epilepsję ale mój narzeczony choruje znamy się od 11 lat on choruje od 12 roku życia czyli już 15 lat. Chciałabym mu jakoś pomódz a raczej doradzić mu co ma robić odkąd go znam bierze te same leki niestety nie chodził systematycznie do lekarza i dziasiaj miał atak, sam się zdziwił dlaczego tak się stało.Czy jest to możliwe że lek który bierze może okazać się za slaby lub za mocny?