Palisz placisz , zdrowie tracisz. Cos w tym powiedzeniu jest, a jesli nie zdrowie to pieniadze.
Bezposredniego wplywu palenia papierosow na powstanie atakow
padaczki jeszcze naukowcy nie stwierdzili.
Jednak zawarty tlenek wegla w dymie papierosowym zmniejsza ilosc tlenu we krwi,i niedostateczna ilosc tlenu doprowadzona zostaje do mozgu, powodujac zawroty glowy zwlaszcza u mlodocianych poczatkujacych potencjalnych palaczy. Jakos ten wyrazny sygnal ,wprowadzenia tlenku wegla do krwi , nie zniecheca mlodych , mimo oznak jak zawroty i czesto
omdlenia. Te poczatkowe objawy szybko przechodza gdyz organizm przystosowuje sie do trucizny, szybko dochodzi do uzaleznienia od nalogu palenia.
Mozg
epileptyka powinien stale miec doplyw czystego tlenu , bez trucizn, takich jak nikotyna, ciala smoliste i tlenek wegla.
poza tymi glownymi truciznami , papierosy zawieraja substancje jak: aceton , amoniak,benzen, kadm,formaldehyd.
Juz koncze " trucie", a dla rozsmieszenia towarzystwa przytocze fraszke Sztaudyngera
" Czemu te koniska zreja owies calkiem marny,
ze, tyton w papierosach taki strasznie czarny"