Reklama:

epi a pamiec (8)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

Początkująca
04-03-2009, 00:44:00

Jestem nowym uzytkownikiem tego forum, nie jestem w stanie przeczytac wszystkich listow jakie pisaliscie, jest ich po prostu za duzo. Mam padaczke od 1986 r., wydaje mi sie, ze jestem calkowicie normalna osoba, poniewaz nie miewalam w czasie tych 23 lat zbyt duzej ilosci duzych napadow, byly one raczej male, petit mal, z krotka utrata swiadomosci. Nazywam je "odejsciami". Przez te lata moglam sie uczyc (wlasnie w grudniu zrobilam dyplom z Business Administration w Windsor, Ontario, Kanada, gdzie mieszklam od 2002r.), urodzilam zdrowa corke (w czasie ciazy i przed nia musialam jednak zmienic leki na mniej szkodliwe), bylam niepokorna pacjentka, popijalam, gdy mialam ochote alkohol (piwo, wino) - to tak a propos tych postow, gdzie ludzie pisza o padaczce i alkoholu. I bralam leki. Pewnie sobie szkodzilam, ale poniewaz duzych napadow moze mialam tak srednio raz na pare lat, ale te male, regularnie, co miesiac i to na ogol w okolicach miesiaczki, wiec i lekcewazylam sobie cala chorobe. I nadszedl upragniony czas gdy mialam dluzsza przerwe miedzy atakami. Calego lata. Gdy po roku, troche dluzej ich nie mialam, sama, nie pytajac sie nikogo, tzn. lekarza, zmniejszylam sobie dawke. Bralam pewnie i tak nieduzo, 1500 mg walproinowego kwasu. Stalo sie to co pewnie mialo sie stac. Dostalam duzy napad pare miesiecy temu, chyba we wrzesniu, a od tego czasu tylko co prawda 2 male ale zaczelo sie od nowa. Wrocilam wiec do lekarza, 2 dni temu znowu mialam eeg, wizyte nastepna za tydzien. Ale do czego tak dlugo zmierzam? Ano do pytania, czy ktos z Was ma podobne problemy jak ja? Najwazniejsze dla mnie, z PAMIECIA. Ja czesto mowie, ze moge miec ataki, ok, przyzwyczailam sie do nich juz dawno, ale uciekajaca pamiec, to po prostu cos co mnie przeraza. Coz z tego, ze zrobilam dyplom na srednia 97%, bo tu podaje sie %. Czy ja niedlugo bede cos z tego, co uczylam sie pamietac? Czy przypomne nawet sobie, jak rodzilam dziecko, a bylo to prawie 17 lat temu i ponoc zadna kobieta takiego doswiadczenia nie zapomni do konca zycia? Zapytalam kiedys corke profesora Majkowskiego, ordynatora szpitala na Rozbrat w Warszawie, gdzie leczylam sie przez 12 lat, dr Jedrzejczak, co z tym problemem? Stwierdzila, ze to normalne. OK, bardzo normalne moze dla osoby zdrowej, ale dla mnie? Niepamiec mnie doluje, nie bede sie dalej rozpisywac, bo i tak chyba machnelam dosc dlugi post. Prosze o odpowiedzi osob, ktore doswiadczaja podobne problemy, te z pamiecia, nie oczekuje rad typu branie gingo bilboa (e, chyba inna pisownia, nie chodzi o Rockiego), czy innej chemii, czy to mogloby sie na przyklad cofnac po zaprzestaniu lekow? Mam nadzieje, ze wlasnie kiedys je przestane brac. Co po prostu ma wplyw na te spustoszenia w naszej pamieci?
gość
05-03-2009, 09:50:00

WITAJ MAM PODOBNE PROBLEMY Z PAMIĘCIĄ. PIERWSZE MOJE PROBLEM Z EPI ZACZĘLY SIE W WIEKU DWUDZIESTU PARU LAT .
ALE OSTATNIO OBSERWUJE PODOBNE OBJAWY DO TWOICH Z PAMIĘCIĄ UCIEKAJĄCĄ I ZASTANAWIAM SIĘ CZY TO JEST POWAŻNIEJSZY PROBLEM CZY TYLKO PRZEJŚCIOWY.POZDRAWIAM
WIKTOR
gość
05-03-2009, 10:43:00

Jest to raczej powazniejszy problem, nie wiem czy da sie odwrocic ten proces czy nie ale jakos w to watpie, sama epi jak i ataki robia w naszym mozgu spore zamieszanie i dzieki tej wybuchowej mieszance w naszych glowkach jest jak jest :-/ Taki juz poprostu nasz los...
Początkująca
05-03-2009, 16:43:00

Alem sie pocieszyla, dobrze, ze chociaz jestem w wiekszym towarzystwie Czyli mozna by zakladac, ze im wiecej napadow, duzych, malych, tym wieksze spustoszenia? Pewnie tak. Gosciowi powyzej rozpoczela sie choroba podobnie jak mnie, w wieku 20 paru lat. To widzisz jakie rokowania? Na nastepne 20, jak w moim przypadku, sorki, to tylko taki wisielczy zart. A rowniez na marginesie, modna ostatnia "nasza klasa" wlasnie jeszcze bardziej uswiadomila mi, ze nie pamietam wydarzen i z podstawowki, sredniej i dalej. Ludziska wspominaja, a ja czytam, nie dolaczam sie raczej, bo NIE PAMIETAM. Ot i co. Pozdrawiam.
gość
05-03-2009, 20:48:00

Z tego co wiem to przy kazdym ataku wytraca sie czesc naszych szarych komorek ktore odpowiadaja za nasza inteligencje itp takze w sumie z kazdym atakiem glupiejemy ^_^
Początkująca
05-03-2009, 20:58:00

ze co? ze glupiejemy? Ladnie to ujales. Nie, nie czuje sie oglupiala, tylko po prostu pozbawiona duzej garsci wspomnien. Np. na krotko pamietam i to dobrze. Nie tak jak moja szwagierka, ktora jest jak najbardziej zdrowa osoba, poproszona jednego wieczoru, aby przyjechala i podwiozla po drodze mojego meza, a jej brata, do pracy, bo oboje mieli niedaleko, zapomniala. Czyli zapomniala juz po ilus godzinach. Nie, ja pamietam na dluzej, pewnie zapisuje co wazniejsze obowiazki, jak jakies spotkania, platnosci na kalendarzu sciennym, ale to kazdy moze robic. Mnie przeraza ta dluzsza niepamiec. Widzialam fajne miejsca, pewnie wydarzylo sie kupe fajnych rzeczy w zyciu, jak ten wspomniany porod, a ja ci tego w szczegolach nie powtorze i juz! Ale zyje z tym, wyglada, ze trzeba ratowac sie i nie miec wiecej atakow! Nie chce GLUPIEC
gość
15-03-2009, 08:05:00

witam was jestem tu nowa mam do was troche wstydliwe pytanie,
co zrobić jeśli w trakcie sexu będe miała atak.
Pozdrawiam Mariola
gość
27-04-2009, 08:27:00

Co do sexu nie myśl o tym, bo to prawie obłęd!
Co do niepamięci, wydaje mi się, że musimy pracować nad "sobą".
Dużo czytać, rozwijać zainteresowania tak by umysł był elastyczny.
Wiadomo, ze podczas każdego ataku jakaś część naszego mózgu, czy komórek obumiera, ale wydaje mi się, że w ich miejsce powstają nowe. Chyba że się mylę!
Choruję od 13 miesiąca życia, z małą przerwą w szkole średniej. Teraz mam 34 lata i nadal jestem chory. Kłopoty z pamięcią mam po ataku. Nie pamiętam samego ataku i tych kilku sekund po nim. Czasem nie wiem jaki mamy dzień i godzinę. Mam kłopoty z zapamiętywaniem np. nazwisk bohaterów książek, filmów. Mam kłopoty z uczeniem się np. "języków", i wydaje mi się że jest to wynikiem choroby lub przyjmowanych leków które trochę ogłupiają

Pozdrawiam!

BOB

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: