Reklama:

Dziwny przypadek a EPI a może nie ? (6)

Forum: Padaczka

gość
17-01-2012, 14:56:35

Witam
Jestem 29 letnim mężczyzną. W skrócie opiszę swój przypadek. Pierwszego ataku dostałem nagle w wieku 22 lat, następne tak co 6-12 miesięcy aż do listopada 2011. Ataki typowe około 1-3 min konwulsji z napinaniem mięśni lekkie drgawki, ślinienie się poprzedzone kilku sekundową ( do 10s) aurą. Po nim następuje jakby reset mózgu i nie pamiętam wielu rzeczy, tego co robiłem przed atakiem, dzień tygodnia, miesiąc, rok i inne banały dochodzenie do siebie trwa kilka godzin. Oczywiście już po drugim ataku poszedłem do neuologa, 4 krotne badanie EEg, tomografia komputerowe, badanie serca, badania doepplerowskie + inne nic nie wykazały. Był to powód dla którego nie wykupiłem przepisanych lekarstw.
W listopadzie 2011 o którym wspominałem do standardowego ataku doszła niesamowita agresja z mojej strony z powodu której ktoś niezasłużenie mocno oberwał. A wczoraj nastąpił kolejny atak również z agresją.
Jestem przerażony boję się siebie o siebie i o innych.
Nie chcieli mnie przyjąć na oddział neurologiczny mówiąc, że to nie nagły przypadek
Czy ktoś może spotkał się z podobnymi objawami ? Proszę o pomoc.
Jakub
Początkujący
19-01-2012, 08:31:07

Cześć :)
Mam nadzieję, że wszyscy nadal żyją i mają się dobrze Przykre to dla twojego otoczenia ale życie toczy się dalej. Zakładam, że bierzesz regularnie leki więc nie będę truł o banałach. Spróbuj miękkich sposobów, tzn. nie prowokuj objawów padaczki. Podstawowe sprawy (dla niektórych trywialne ale ważne): spać regularnie min. 8 godz i wcześnie się kłaść, ograniczyć korzystanie z monitorów i telewizorów, regularnie uzupełniać magnez i wit. B. I co dla mnie ważne - dbać o komfort psychiczny - na bieżąco rozwiązywać sprawy (nawarstwiające się problemy również powodują wyładowanie negatywnej energii poprzez ataki). No i komfort fizyczny :) uprawiać sport - wyładujesz się np. w bieganiu to ograniczysz ataki. Mam nadzieję, że pomogłem chociaż trochę :) Pozdrawiam
Komentatorka
19-01-2012, 19:38:08

Powiem może tak, każdy z nas na początku wypiera świadomość, że to epi, tak było ze mną, ataki pojawiały się ale rzadko. Wyniki mimo to idealne-okaz zdrowia a jednak, też leków nie chciałam, aż w końcu ataków było coraz więcej. W końcu to do mnie dotarło, że bez leków ani rusz.
Ale ta twoja agresja, no fakt, trochę dziwne, ale rodzai padaczki jest bardzo wiele.
gość
22-01-2012, 09:36:04

Dziękuje za wypowiedzi.
Mimo, że bardzo szybko miałem przepisane leki nigdy ich nie wykupiłem.
Częstotliwość i skala ataków nie spowodowały, żebym uwierzył, że wyśmiewana i pogardzana "PADAKA" może być w mojej głowie. Niestety zwiększenie się częstotliwości
+ wspomniana agresja ostatecznie uświadomiły mi się, ze jestem chory i nie ma innego wyjścia jak leki. Zawsze staram się wysypiać i regularnie jeść. Nie mam możliwości nie pracować przed komputerem i się nie stresować - niestety taka praca
Początkujący
22-01-2012, 09:57:44

Gość 2012-01-22 10:36:04 Dziękuje za wypowiedzi.
Mimo, że bardzo szybko miałem przepisane leki nigdy ich nie wykupiłem.
Częstotliwość i skala ataków nie spowodowały, żebym uwierzył, że wyśmiewana i pogardzana "PADAKA" może być w mojej głowie. Niestety zwiększenie się częstotliwości
+ wspomniana agresja ostatecznie uświadomiły mi się, ze jestem chory i nie ma innego wyjścia jak leki. Zawsze staram się wysypiać i regularnie jeść. Nie mam możliwości nie pracować przed komputerem i się nie stresować - niestety taka praca
Wiem, że leki otępiają. Sam pracuję głównie przy kompie bo teraz już chyba tylko sprzątaczki nie używają komputera. Polecam od razu udać się do dobrego lekarza specjalizującego się w padaczce. Poproś o lek najmniej otępiający, bo te stare ograniczają pamięć i abstrakcyjne myślenie. No i powtórzę się: zadbaj o swój komfort. Dobrze funkcjonujący epileptycy to "najzdrowsi" ludzie :) (nie piją, nie palą, dbają o formę itp itd)
Powodzenia ;)
gość
01-02-2012, 18:13:36

Kuba szukaj dobrego neurologa, zbadaj do konca czy to epilepsja, Mi 2 razy w zyciu takie cos podobnego sie stało, jak miałem 13lat, i w wieku 19lat po tym ataku nie bardzo kontaktowałem byłem bardzo agresywny, i nieświadomy, trafiłem do szpitala, i zrobili mi rezonans magnetyczny i wykazał guza mózgu w prawym płacie skroniowym. Dzis jestem juz po operacji dobrze sie czuje. a miałem robione tez eeg i nic nie wykazało, tomograf lekkie zmiany, mogło być po wszystkim juz w wieku 13lat jak by mnie do konca zbadali a tylko stwierdzili Hiperwentylacje i przepisali Magnez . Nie zostawiaj takiej sprawy dobry neurolog i Rezonans magnetyczny głowy, upewnij sie do konca

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: