
Witam, to badania ma juz rok czasu, prywatnie wiec mnie troche szarpnelo po kieszeni, bylem pamietam wtedy u neurologa, ale niestety na NFZ niczego sie nie dowiedzialem, sadzilem nawet, ze pani lekarz zbagatelizowala troche moj problem, a jest nastepujacy: za kierownica po godzinnej jezdzie dopada mnie taki bol w udach raz lewej raz prawej nogi ze czasem nie daje rady juz dalej jechac, nie mowiac o tym ze dolna czesc kregoslupa czuje przez cale zycie a konkretnie od 16 roku zycia obecnie mam 25. "Czuje" mam na mysli ze czasem czuje ze jest ale czesciej po prostu mnie boli. Pracy nie mam lekkiej niestety i boje sie ze moge pogorszyc swoja sytuacje z tymi moimi plecami.
Tu pojawia sie pytanie, do jakiego lekarzy specjalisty sie udac? Neurolog? Neurochirurg? Ortopeda? Nie za bardzo mam czas by skonsultowac sie z lekarzem rodzinnym wiec, postanowilem sie was doradzic.
Pozdrawiam :)