Bardzo proszę o postawienie jakiejś diagnozy. Albo chociaż o pomoc, gdzie i do kogo mam się z tym zwrócić. Od kilku lat mam drżenie lewej ręki. Początkowo nie przywiązywałam do tego szczególnej uwagi, aż do momentu gdy zaczęłam już mieć problemy z pisaniem(jestem leworęczna) nie byłam w stanie utrzymać spokojnie długopisu, nie mówiąc już o nakreśleniu czegokolwiek. Zmuszona zostałam do tego aby nauczyć się pisać prawą ręką ale to nie rozwiązało mojego problemu ponieważ mój mózg nadal każe robić mi wszystko lewą ręką a każda czynność sprawia mi problem!Do tego z czasem doszły sporadyczne bóle i zawroty głowy no i bardzo złe samopoczucie. Wcześniej zdażały się sytuacje, że musiałam (choćby się paliło!) położyć się spać!Teraz jakoś nad tym panuję.Ale drżenie się nasila.Czasem jest też tak, że bardzo bolą mnie nogi, nawet rano, po obudzeniu wstaję z łóżka z bólem nóg, trwa to kilka dni a potem przechodzi. Byłam u różnych neurologów, jeden dał mi skierowanie do psychiatry(stwierdziłam, że sam powinien tam pójść) a drugi przepisał mi zastrzyki na wzmocnienie, które w niczym nie pomogły a choroba się nasila. żaden z nich nie był w stanie postawić konkretnej diagnozy i zastosować odpowiedniego leczenia.Dopiero lekarz rodzinny dał mi skierowanie na rezonans mózgu.Czekam teraz na badanie. Bardzo proszę o pomoc i jakieś konkretne informacje co mi jest?!!!