Witam. Od jakiś mniej więcej dwóch lat drżą mi dwie ręce. Natomiast lewa ręka dużo, dużo mniej od prawej. W prawej jest tragedia, najbardziej drży mi kciuk.... dodam, że u neurologów byłam, po wstępnych badaniach neurologicznych, wyniku TK z kontrastem wypisano mi propranolol 2x2 dziennie.
Niestety po tym leku wzmozylo się u mnie wypadanie włosów. Od roku cierpię na łysienie telogenowe.... stąd boję się brać propranolol, by Nie utracić włosów do końca. 2/3 już prawie straciłam... mam 23 lata, jestem osobą bardzo nerwowa, emocjonalną, a od kilku lat żyłam w bardzo dużym stresie.
Podczas imprez niekiedy zazywalam ekstazy...
Proszę o jakąś radę, co robić... drzenie ręki, a zwłaszcza kciuka w prawej ręce jest dość silne... neurolog pytała mnie, czy przeszkadza mi to, bo leczy się drzenia które utrudniają życie pacjenta, powiedziałam że tak, ponieważ są momenty że ciężko mi przy posiłku. Czy ktoś miał podobna sytuacje? Od ok. Miesiąca zaczęły mi również mrowić stopy... na to dostałam neurovit.
Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi
Pozdrawiam.