Reklama:

Drżenie palców/rąk u 15sto latka (4)

Forum: Neurologia - specjalista radzi, dla pacjenta

Początkujący
10-12-2012, 17:27:59

Witam. Mam 15 lat.
Borykam sie z problemem drżących palców.
Pojawiło się to kiedyś. Mianowicie, kiedys lekko od stresu drżały mi ręce.
Przestraszyłem się, i spytałęm się na forum czy to może byc cos powaznego. Oczywiscie wieksozsc ludzi napisala ze to moze byc cos powaznego, inni ze nie ma sie czym martwic, kolega z forum lekarz napisal takze ze nie ma sie czym martwić.
ALE:
Od tamtego czasu, dosłownie co 30 minut biorę rękę na wpprost, i patrzę na palce, doszukując się ich drgania...
Nie wiem już czy to obsesja, czy może coś mi jest.>
Dodam, ze mam 15 lat, więc okres rozwoju wiadomo czego, i zwiazanych z tym zaburzeń hormonalnych (chyba rozumiecie o co chodzi).
A o samym problemie:
Jak nie myśle o tym, drżenie zanika. Więc parkinson O.O raczej nie.
Nie mam żadnych innych zaburzeń, rónowaga ok, koordynacja psych-ruch ok, mowa ok, czasem literówkę jakąs walne, nie wiem czemu własciwie, ale nie jest to jakoś denerwujace. (Max. 3mm wychyłu na lewo i prawo palców)
Postawa normalne, siła (mięśnie) tak samo, siłownia 2x w tygodniu taka wydajność organizmu jak kiedyś.
Dodam, że czasami się wzdrygnę. Tj: Tata mi mówi, że mam jeszcze nierozwinięty układ nerwowy, i to od tego, bo rozmawiał o tym z lekarzem.
A co do samegho drżenia, nie jest ono specjalnie dewnerwujące.
Jedyne co, to mam probelmy z lutowaniem elementów wielkości nie wiem, 1mm2.
Zupy z łyżki nie wylewam, itp.
Może wie ktoś co to może być?
tzw "Drżenie zamiarowe" nie mam. Trafiam w nos idealnie, za każdym razem, obojętne z jakiej pozycji rąk, bez problemów.
Ogólnie, wiele osób w moim wieku ma podobone problemy, ale nie wiem, ja co 30 minut patrze czy mi drża palce czy nie..
Aha: Najbardziej drży mi palec mały i środkowy.
Pozostałe praktycznie nie drżą.
10-12-2012, 21:29:47

Ja Ciebie raczej nie pociesze.Mam silne drzenie samoistne lewej, gornej konczyny wywolane rozleglym wylewem krwi do mozgu 10 lat temu.
U Ciebie sprawa mi wyglada na jakis problem psychologiczny.Radzilbym Ci pojsc do dobrego psychologa.
raf33
Początkujący
10-12-2012, 21:49:31

Pocieszysz?
Pocieszyłeś. Wolę, aby to było podłoże psychologiczne, a na 90% jest, niż żeby się okazało że mam jakąś straszną chorobę...
Ale tak jak pisałem, ja chyba mam po prostu nie równo pod sufitem mówiąc metaforycznie, bo co 30 minut patrzę czy trzęsą mi się palce, czy może nie.
Jak zapominam o tym problemie, to nie trzęsą mi się palce.
Więc jest to podłoże psychologiczne.
Sam się nakręcam.
Mówię, zaczęło się od tego, że dawno temu byłem poddany dużemu stersowi - miałem wypdaek na motocyklu.
Po tym wydarzeniu lekko trzęsły mi się ręce, po przespaniu się oczywiście przestały.
Ale napisałem wątek na forum, na dodatek napisałem że cierpię na bezsennośc (nic dziwnego, jeśli kiedyś wieczorem piłem kawę...), itp.
Sam wmawiałem sobie że coś mi jest...
I dlatego pewnie teraz mi się trzęsą ręce, bo cały czas myślę o tym że coś jednak mi jest...
Ale moje obawy chyba są bezpodstawne, bo tak jak pisałem -
Inteligencja, tj wiadomo co mam na mysli, tak jak zawsze.
Czas reakcji - tak jak zawsze.
Koor. Psych-Ruch - jw.
Umiejętność rozwiazywania problemów itp - jak zawsze
Ogólnie wszystko jak zawsze.
I właśnie przez to, że naczytałem się o tych parkinsonach, stwardnieniu rozsianym, i innych strasznych chorobach, cały czas się martwię.
Chyba muszę isć do psychologa, bo naprawdę, nie jest to normalnie jak 1-2 razy podczas lekcji wyciągam ręke, i przez kilkanaście sekund próbuję nawet na siłę doszukać się najmienjszego drgnięcia palców...
11-12-2012, 21:54:51

Dobrze, ze masz swiadomosc problermu i zdajesz sobie sprawe, ze sam sie nakrecasz.Idz lepiej tez do psychologa.Trzymaj sie i pozdrawiam
raf33

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: