Witam.
Mam 27 lat i od kilku lat doskwiera mi problem z drżeniem rąk a dokładnie palców u dłoni. Raz problem był bardziej widoczny, a raz mniej. Odkąd zacząłem pracować w obsłudze klientów problem się pogłębił. Nie wszyscy klienci są posztywnienie nastawieni. Do tego dochodzi stres przed szefem i życie w ciągłym biegu. Rozumiem sytuację gdy jestem zestresowany, zdenerwowany lub zmęczony po ćwiczeniach, że palce mogą mi drżeć. Ale nie w sytuacji gdy jestem spokojny np. podczas oglądania filmu. Nie mówię, że zawsze tak jest ale dość często. Nie potrafię płynie unieść czy wyprostować palca. Odstawiłem na miesiąc kawe i zacząłem zażywać magnez. Niestety nic to nie pomogło. Zrobiłem badania na nadczynność i niedoczynność tarczycy. Badania wyszły bardzo dobrze. Co mógłbym zrobić? Zacząć zażywać jakieś lekarstwa? Czy najlepiej udać się do neurologa?