od pewnego czasu(kilka tyg) mam dretwienie w lewej czesci glowu tzn jakby od lewej skronie mniej wiecej z promieniowaniem na dziaslo lewe i glowe powyzej ucha w kierunku skroni....dolegliwosc pojawia mi sie kiedy probuje sie skupic...czytajac nie rozumiem nie raz co czytam jakby przez ta dolegliwosc ...po pewnym czasie doszlo jeszcze takie ucuciesilnego zmeczenia wyczerpania takiego jakby nie reagowania na otoczenie lekkei oszolomienieczy cos;/;/;/;/ i nie wiem czy od dolegliwosci czy od zamartwiania sie tym czasem takie lekkie lęki!!:9 co mi jest pomozcie!!!!!!