Witam, mam 25 lat. Zaczelo sie od bardzo intensywnych bolow glowy, skierowano mnie na badania tomograf i rezonans. Wynik pierwszego rezonansu brzmi nastepujaco: w istocie bialej okolokomorowej widocznych jest kilkanascie ognisk hiperintensywnych wielkosci od 2mm do maksymalnie 7x14mm (w okolicy rogu potylicznego lewego). Zmiany widoczne w sekwencjach T2 FLAIR oraz CUBE. Nastepny rezonans wykonany doklanie po roku czasu: w porownaniu z badaniem poprzednim zmiany hyperintensywne w sekwencji T2, T2 FLAIR zlokalizowane nadnamiotowo wielkoscia i polozeniem porownywalne z badaniem poprzednim. W obrebie pnia po stronie lewej po dozylnym podaniu srodka kontrastowego widoczny nieregularny obszar o podwyzszonej intensywnosci sygnalu, na ktory naklada sie przebiegajacy artefakt. Opisywana zmiana widoczna jest tylko po dozylnym podaniu srodka kontrastoweg, bez efektu masy i moze odpowiadac zmianie o charakterze naczyniaka. Oprocz tych zmian i bolow glowy cierpna mi konczyny dlone i gorne, oraz dretwieja palce u rak, wykrecaja mi sie i nie potrafie utrzymac przedmiotu w danej chwili, zawsze mialam niskie cisnienie jednak ostatnio wzroslo nawet do 170/100/100. Obecnie lecze sie w przychodni stwardnienia rozsianego. Narazie mam wykluczona bolerioze i choroby immunologiczne. Bardzo prose o interpretacje. Z gory dziekuje.

Cześć Dario. Ja SM mam zdiagnozowane od 2010r. Wydaje mi się,że w opisie MRI powinny być stwierdzone zmiany demielinizacyjne(stwardnienia),aby można było wyrokować SM. Prążki oligoklonalne w płynie rdzeniowo-mózgowym... Wspominałaś o naczyniaku. Może to? Nie wiem. NIE MA JEDNEGO MODELU SM!!! Nie posiłkuj się jedynie czatami;od tego dopiero można się pochorować! Życzę zdrowia i głowa do góry! Nigdy w dół.

Dzieki ze napisales :) Wiesz te zmiany hiperintensywne mialam napisane we wnioskach ze albo sa to zmiany deminilizacyjne albo naczyniopochodne ale moj lekarz uznal je za deminilizacyjne i dlatego skierowal mnie do przychodni stwardnienia rozsianego. A dlugo to trwalo zanim zdiagnozowali u Ciebie SM? Bo mam wrazenie ze u mnie to ciagnie sie i ciagnie i zanim zostanie postawiona jakakolwiek konkretna diagnoza to minie mnostwo czasu a takie czekanie jest dobijajace bo nie wiesz na co sie nastawic... Ale dobrze ze sa takie czaty, mozna popisac z osobami ktore maja podobne problemy, zmartwienia... Bo nikt lepiej Cie nie zrozumie jak osoba ktora przezywa to co Ty :) Pozdrawiam i trzymaj sie cieplutko :)

Śpieszę z odpowiedzią. Zacznijmy od tego,że idąc do neurologa ZAŻĄDASZ! skierowanie do szpitala na Neurologię,a nie będzie Cię tłuc po przychodniach. Szpital zrobi pełną diagnostykę od a-z. Myślisz o strachu? Ludzka rzecz. Ja pękałem około roku(myśli o raku,guzie i innym dziadostwie);aż doszedłem do ściany... Poniedziałek-szpital i wzrokowe rozpoznanie SM;wtorek-względny spokój;pobieranie krwi itp. Środa-nakłucie lędżwiowe i leżenie plackiem na ścisłym łóżku;piątek-rezonans. I zacząłem pić... Codziennie 0,5l. Solu-Medrol przez 5 dni jak Maritt Bjoergen przed Tour de Ski. Postawiło mnie to na nogi! Jeszcze sterydy w tabletkach,kopa i do domu. Od maja zeszłego roku jestem w programie i dostaję AVONEX-interferon,ale co z teg skoro dobija mnie pogoda(ciśnienie). Chodzę z kulą;fajna,szczuplutka laseczka-moje jedyne oparcie. Bo o przyjacielach mogę zapomnieć. POPROS O SKIEROWANIE. Nie bądż facetem-NIE PEKAJ! Nie myśl narazie o SM. Luz.

Śpieszę z odpowiedzią. Zacznijmy od tego,że idąc do neurologa ZAŻĄDASZ! skierowanie do szpitala na Neurologię,a nie będzie Cię tłuc po przychodniach. Szpital zrobi pełną diagnostykę od a-z. Myślisz o strachu? Ludzka rzecz. Ja pękałem około roku(myśli o raku,guzie i innym dziadostwie);aż doszedłem do ściany... Poniedziałek-szpital i wzrokowe rozpoznanie SM;wtorek-względny spokój;pobieranie krwi itp. Środa-nakłucie lędżwiowe i leżenie plackiem na ścisłym łóżku;piątek-rezonans. I zacząłem pić... Codziennie 0,5l. Solu-Medrol przez 5 dni jak Maritt Bjoergen przed Tour de Ski. Postawiło mnie to na nogi! Jeszcze sterydy w tabletkach,kopa i do domu. Od maja zeszłego roku jestem w programie i dostaję AVONEX-interferon,ale co z teg skoro dobija mnie pogoda(ciśnienie). Chodzę z kulą;fajna,szczuplutka laseczka-moje jedyne oparcie. Bo o przyjacielach mogę zapomnieć. POPROS O SKIEROWANIE. Nie bądż facetem-NIE PEKAJ! Nie myśl narazie o SM. Luz.