Witajcie!
Mam 19 lat. Zdecydowałem się stworzyć nowy wątek, ponieważ przeszedłem uraz głowy 4 miesiące temu. Uderzyłem się w brodę, a odczuł to tył głowy.
Miałem robioną TK krótko po urazie. Wyszło wszystko dobrze, jednak objawy na złość nasiliły się po wyjściu ze szpitala, kiedy trochę się zmęczyłem. Do 2 tygodni ucisk w głowie ustąpił, a zawroty pozostawały przez miesiąc.
Po 2 miesiącach wracałem do aktywności stopniowo, bo pojawiał się ucisk. Teraz go nie czuję, ale czasami źle się czuję, szczególnie po ćwiczeniach siłowych. Rano nie che mi się wstawać, miewam światłowstręt - mrużę oczy, czasami mam kłucia w tym samym miejscu z tyłu głowy przy ruszaniu lewą ręką.
Zastanawiam się, czy to objawy neurologiczne, czy chirurgiczne. Mam trochę wydatków, ale za miesiąc matura. Nie spożywałem narkotykow, ani nie niadużywałem alkoholu. Nie wiem dlaczego mój układ nerwowy daje takie objawy.