Reklama:

czy lignokaina mogła wywołać napad padaczkowy? (6)

Forum: Padaczka

Początkująca
14-09-2012, 11:57:39

hej.
Nikt nie wie, co mi jest ;) Mam 25 lat i nigdy nie miałam padaczki, żadnych napadów, nikt nie zaobserwował czegos takiego jak petit mal nawet.
Boję się dentysty bardzo i rzadko go odwiedzam. Więc gdy już to robię to zawsze jest jakiś ubytek. Mam dużą wrażliwość na ból, plus ten strach.. więc zawsze biorę znieczulenie.
Jednego zęba robiłam w poniedziałek, a drugiego w środę za tydzień. Dostałam lignokainę.
Napad padaczkowy miałam w niedzielę po południu. Nikt nie wie, skąd on się wziął. Bezpośrednio przed napadem było mi bardzo, bardzo słabo, w ciągu dwóch sekund zrobiło mi się słabo, więc szybko położyłam się tam gdzie stałam. Następnie był atak. Był ktoś przy mnie, więc dokładnie wiadomo, jak atak wyglądał.
Utrata świadomości, otwarte oczy, zaciśnięta szczęka, ślinotok, przygryzienie policzka. wyprężenie szyi i rzucanie nogami. Wszystko trwało bardzop krótko i potem nic nie pamiętałam. Po wszystkim było jakieś otępienie, nie wiedziałam który jest rok i jak mam na nazwisko itd.
Tomografia czysta.
Oczywiście dalej będę szukać diagnozy, we wtorek idę do neurologa i tak dalej, ale na własną rękę też będę szukała odpowiedzi na moje pytania.
Czy ktokolwiek orientuje się, czy taki napad mógł być wywołany lignokainą? Z tego co jest napisane w ulotce to w działaniach niepożądanych może wystąpić napad toniczno-kloniczny, ale problemem jest to, że miałam znieczulenie w środę, a napad był w niedzielę - czy w takim wypadku lignokaina mogła wpłynąć na napad, czy też nie?
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale jestem niskociśnieniowcem, na ogół mam ciśnienie ok 100/60
Czy po jednorazowym napadzie powinnam już brać benzodiazepinę? Teraz boję się wychodzić sama z domu, jestem przerażona, że będę mieć napad.
gość
15-09-2012, 19:37:31

Witam!
Trudno jest mi Ci odpowiedzieć jednoznacznie.
Jestem epileptykiem od prawie 23 lat, leczę zęby zawsze ze znieczuleniem lignokainą, ale nigdy nie miałam ataku po podanym znieczuleni.
Będąc w szpitalu po podanej mi Xylocainie za niedługi czas dostałam silnego ataku astmy, ale ja wiem, że jestem alergikiem.
A może Ty jesteś alergikiem i taka była u Ciebie reakcja na lek.
Ponadto na padaczkę można zachorować w każdym wieku, ja zachorowałam w wieku 33 lat, a to co opisałaś wygląda na padaczkę, po ataku człowiek bywa otępiały, bywa tak, że nie miłosiernie boli głowa.
Jednorazowy atak nie oznacza, że jesteś chora na padaczkę i musisz od zaraz brać leki, takie sytuacje w życiu ludzi się zdążają, mają w swoim życiu jeden jedyny atak, gdyby nastąpił kolejny można mówić o padaczce.
Zobaczysz co powie Ci neurolog, na pewno skieruje Cię na badanie EEG, jest to badanie mózgu.
Ale pamiętaj, udaj się do neurologa który zajmuje się leczeniem padaczki.
Zacznij żyć tak jak żyłaś do tej pory, stres nie sprzyja chorobie.
Pozdrawiam Alicja.
Daj znać, co stwierdził lekarz.
Początkująca
17-09-2012, 08:48:37

problem w tym że raczej nie mogę żyć tak jak do tej pory bo jestem dośc aktywna (sport), jestem studentką i prowadzę studenckie życie (śpię nawet 5 godzin i często piję alkohol) mam niskie ciśnienie i piję dużo kawy (prawdziwej kawy, nie rozpuszczalnej) czyli taką no z ekspresy po prostu. 2-3 dziennie, ale mocne.
Jem też dużo słodyczy.
wiem że to raczej padaczce (nawet ewentualnej padaczce) nie sprzyja i dlatego jestem tak strasznie zestresowana, bo czuję, że musze to wszystko zmienić.
a jeżeli jestem alergikiem i mam uczulenie na lignokainę to czy reakcja uczuleniowa (czyli ten napad) mogła wystąpić po czterech dniach od podania??
Jeżeli to ma jakieś znaczenie to dodam, że jak miałam 6 lat użądliła mnie pszczoła, a reakcję alergiczną miałam chyba po 5 dniach albo po tygodniu dopiero, nie pamiętam dokłądnie, ale wszyscy się temu bardzo dziwili.
gość
17-09-2012, 20:12:56

efyra!
Faktycznie nie możesz żyć tak jak do tej pory pomimo, że jesteś studentką.
Przy padaczce nie można pić alkoholu, kawy, chociaż ja piję rozpuszczlną bezkofeinową z mlekiem, kwestia przyzwyczajenia. Najważniejszy przy padaczce jest odpoczynek (sen) min. 8 godz. dziennie.
U Ciebie mógł być to pierwszy sygnał, nie lekceważ go.
Tak jak Ci pisałam, wybierz się do neurologa na pewno skieruje Cię na EEG, to jest podstawowe badanie przy padaczce, nie zawsze misi wyjść.
Z tego co opisałaś, to jest typowy objaw padaczki, ale tak jak Ci pisałam może być to jeden jedyny w życiu.
Ponadto tak jak piszesz musisz całkowicie wywrócić swoje życie do góry nogami, zacząc myślęć o własnym zdrowiu.
Padaczka jest chorobą ciężka, trzeba z nią żyć, w moim przypadku brać do końca życia leki, idzie się do tego przyzyczaić w sytuacji kiedy ataki sa sporadyczne, jeżeli ataki są czeste, nie życzę ich najgorszemu wrogowi ,każdy nawet fałszywy sygnał to lęk przed atakiem.

Osoby chore na epilepsję maja problemy ze znalezieniem pracy.
Pozdrawiam, życze zdrowia. Alicja
Początkująca
17-09-2012, 21:22:33

a tak wlaściwie to dlaczego nie mozna pic kawy i alkoholu przy padaczce? każdy o tym mówi, lecz nikt nie wspomina dlaczego.
znam kilka osób z padaczką i żadna z nich nie zrezygnowała ani z jednego ani z drugiego - wsystkie padaczke wyleczyły (czy też zaleczyły - chodzi o kilkuletni stan bez napadów bez potrzeby brania leków)
u mnie ewentualnie można ograniczyć alkohol, ale na więcej snu po prostu nie ma szans... na rezygnację z kawy też nie (mam na ogół ciśnienei 100/60, nie idzie funkcjonowac bez pobudzenia, dodatkowo biorę lek gutron na podwyższenie ciśnienia, a kardiolog kawę mi wręcz zalecał)
gość
23-09-2012, 18:42:17

Efyra, dopiero dzisiaj odpowiem Ci na Twoje pytanie.
Alkohol + leki mogą wywołać kolejny atak padaczki. Nie wiadomo jak Twój mózg zareaguje po spożyciu alkoholu.
Kawa też pobudza pracę mózgu, a padaczka to nic innego jak przewlekłe zaburzenia czynności mózgu. Jedno z drugim się kłóci. Spróbuj pić kawę bezkofeinową, w głowie będziesz miała zakodowane, że pijesz kawę, zobaczysz jakie będą efekty.
Do osób, które miały kilkuletnia przerwę w atakach padaczki należę ja, z tym że cały czas przyjmowałam Tegretol, dobre się skończyło, nawrót choroby wywołał u mnie stres.
Zrobisz tak jak będziesz uważać, ja tylko, jako doświadczona osoba w tym temacie mogę Ci udzielić rad.
Alicja

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: