Może to,że men bedzie chory jak ja spowoduje,że nie bede sie wstydziła i bała chodzić po miescie i być ośmiewana przez ludzi podczas ataków.A zostałam,gdy wróciłam z miasta do domu pewnego dnia bez spódnicy i z pokrwawioną twarzą.Nic konkretnie nie pamiętam.Napewno nie byłam zgwałcona bo stan moich rajtuz i nie tylko był dobry-jedynie na kolanach.
Nie wiem już co mam z sobą zrobić.Jak ja bardzo boję się i wstydze tych swoich ataków.Pomóżcie mi ,co robić.Pozdrawiam-poziomka.