Moj tato ma problemy z czuciem w okolicy prawego policzka, jest to dosc spory płat. Przez to ma powazne problemy dotyczące zmian na śluzówce w jamie ustnej, zadaje sobie straszne rany, poniewaz nie czuje, ze gruzie wlasny policzek podczas jedzenia, a ostatnio całe dziąsła mu napuchły. Szperałam trochę po internecie i doszłam do wniosku, że może to być uszkodzenie nerwu szczękowego od nerwu trójdzielnego. Czy faktycznie mam rację?? Jak można pomóc mojemu tacie?? jeśli ktoś ma podobne doświadczenia to bardzo proszę o pomoc