Mam wodogłowie i od 4 lat mam zastawke komorowo otrzewnową. Niestety od jakiegoś roku pojawiły sie bole głowy. Oczywiscie byłam u lekarza i były robione badania. Gdy byłam u tego neurochirurga co 4 lata temu mnie operował i mi powiedział tak. "Co miałem pani pomuc to pomogłem, wiecej nie pomoge" I to jest nasza słuzba zdrowia. Tetaz czekam do innego neurochirurga ale wizyta dopiero w pazdzierniku. A głowa mnie coraz bardziej boli. W rezonansie mi wyszło " bizny naczynio pochodne" niewiem co to znaczy . podobno nic takiego a głowa od czegoś musi bolec. Może ktos mi doradzi co robic.