Mam poważny problem otóż będąc wśród ludzi odczuwam nerwy i ból psychiczny tak to można nazwać , nie mogę normalnie myśleć , często chodzę tam gdzie jest mało ludzi by nie czuć tego bólu , czy jest to jakieś uszkodzenie mózgu czy coś w tym stylu, mam stwierdzoną padaczkę i schizofrenię paranoidalną