Reklama:

Ból głowy, zaburzenia wzroku, pisk w uszach, ''demencja''... (49)

Forum: Neurologia - forum dla rodziny i pacjenta

gość
22-05-2018, 22:55:02

Hej,
Ja mam piski juz 14 miesięcy, ide na badanie słuchu niedługo, warto to zrobić, piszczy mi w glowie lub w uszach, mam wrażenie, ze w lewym bardziej. Przeszlam depresje, mialam juz kiedys silne zawroty, uczucie bujania, kołysania sie, piski w uszach, dretwienie szczeki, konczyn, bole plecow, zoladka, zamazane widzenie, snieg optyczny, derealizacja....to byl kodzmar.... wtedy pomogly mi antydepresanty, bralam rok, przeszło wszystko. Odstawilam to i piski wrocily :( Warto sprobowac, naprawde, bo teraz gdy wyklucze wade sluchu wroce do ich zazywania i pobiore dluzej aby utrwalic efekt. Juz raz w zyciu piski mi przeszly to przejda znowu. Dodam, ze glowa byla wowczas ciezka i bolala mnie ciagoem 3 miesiace, z przodu i z tylu, jakby mi kask nalozyli ciezki. Brałam antydeptesant Depralin i afobam, to psychotrop przez miesiac, dziwne, ze po 3 tyg brania go wszystko przeszlo, zostaly tylko zawroty, po 2,5 miesiaca afobam odstawilam , bo nie wolno go brac dluzej niz 3 mce i zostalam tylko na antydepresancie na rok. Warto isc do psychiatry i chociaz sprobowac, bo katorga wówczas sie konczy gdy objawy mijaja i czlowiek na nowo wierzy, ze jest zdrowy i to tylko i az depresja wegetatywna. Pozdrawiam was i dodam, ze na innym forum kilka osob poszlo za ta radą i tez im przeszlo.
gość
06-10-2018, 20:57:06

najlatwiej wszedzie widziec depresje i nerwice bo dla lekarza to najlatwiejsze peniadze diagnoza postawiona nalezy sie 150. a jak pojdziesz do psychiatry po leki to na pewno cie odpowiednio znieczuli zeby nic cie nie meczylo ,tak naprawde jak nie miec depresji jak czlowiek sie zle czuje i srodowisko jakie stworzyl mu wlasny oryganizm w polączeniu z infekcją lub odpowiedzią autoimunologiczną jest toksyczne i destrukcyjne w takiej sytuacji raczej cieżko się samorealizowac w stanie otepienia, piskow problemow z widzeniem, sennosci.
gość
10-10-2018, 10:43:07

Trzeba znaleźć osobę która postawi diagnozę i zastosuje leczeni - skuteczne. A w tedy życie zaczyna się na nowo.
gość
12-12-2018, 16:31:36

Myślałem że tylko ja siedzę w tym g***. Zaczęło się u mnie od odłożenia paczki prawie 50kg. zaczęła mnie bolec głowa ale taki normalny ból głowy. Zignorowałem bo możliwe że to z przemęczenia organizmu czy coś takiego. Po tygodniu/dwóch pojawiły się zawroty głowy, piski w uszach, niemiłosierny ból głowy i tętno rozrywające mi głowę czułem się bardo słabo jak bym miał zemdleć, osłabienie bardzo mocne, ucisk w klatce piersiowej jak bym przechodził zawał j ból po lewej stronie, drętwienie koniczyn górnych jak i dolnych, miałem taki ucisk w klatce piersiowej że aż się dusiłem. Było parę przypadków gdzie, gdzie totalnie straciłem czucie i przez 3 sekundy jak bym spadał, upadał bez czucia - strach jakich mało mówię wam. Lałem się przez ręce. W pracy jak to w pracy rożnie bywało, ale jakiegoś ogromnego stresu nie było. Wykonałem sporo badań - rezonans magnetyczny tomografia głowy, laryngolodzy, neurolodzy, psychiatra , psycholog, kardiolog no po prostu nic. Jedyne co mi wykazało to że na całym kręgosłupie mam wielopoziomową dyskopatię uciski na worki oponowe i tym podobne. Zostałem wysłany na rehabilitację z ZUSu. Jestem do tej pory, lecz niedługo kończy się ten czas. Jedyne co zaobserwowałem to że drętwienie koniczyn ustało, i ból w klatce piersiowej oraz po lewej stronie, za to pisk w uszach jest głośniejszy. Z początku właśnie 5 miesięcy myślałem że umrę lekarze rozkładają ręce. Ortopeda na rehabilitacji mówi że kręgosłup mając 24lata jest tragiczny, ale... ból głowy jak i drętwienie, ból w klatce piersiowej i po lewej stronie może być od kręgosłupa, ale piski w uszach i zawroty już nie.... Męczę się już prawie rok i niestety... Można zwariować sami o tym wiecie. Będę obserwował ten temat i jeżeli ktoś chciałby o coś zapytać śmiało. Jeżeli się coś u mnie bardziej zmieni dam znać oraz proszę was drodzy użytkownicy internetu, abyście dali znać jak coś się zmieni. Życzę wam powrotu do zdrowia.
gość
14-12-2018, 12:58:31

nie do końca jest prawdą rozdział objawów
gość
14-12-2018, 17:02:36

Gość 2018-12-14 13:58:31
nie do końca jest prawdą rozdział objawów
Jak to rozumieć?
gość
16-12-2018, 10:43:36

dosłownie
gość
06-02-2019, 07:45:11

Witam czy komuś coś przechodzi? Mam to samo co wy. 23 lata a czuje się jak wrak.
gość
03-06-2020, 10:23:34

Mam niestety to samo, czy komuś coś pomogło 🙁
gość
07-06-2020, 09:55:23

Mecze sie z tym ponad miesiąc :( nie da się tak żyć

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Reklama:
Reklama:
Reklama: